Prezydent w czwartek bierze udział w debacie wysokiego szczebla w Radzie Bezpieczeństwa ONZ; jest to pierwsza okazja po objęciu niestałego członkostwa w RB ONZ do zabrania głosu przez Polskę na szczeblu głowy państwa; debata dotyczy nierozprzestrzeniani broni masowego rażenia.

"Prowokacyjne działania reżimu północnokoreańskiego nie tylko destabilizują cały region, ale również osłabiają cały wysiłek na rzecz nierozprzestrzeniania broni masowego rażenia" – powiedział Andrzej Duda przemawiając podczas otwartej debaty w RB ONZ.

Jak mówił, składowanie broni chemicznej, rozwój wojskowych zdolności jądrowych i programów pocisków balistycznych oraz prowokacyjne testy tej broni stanowią wyraźne pogwałcenie prawa międzynarodowego w tym rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ.

"Takie działania pokazują, że polityka agresji i konfrontacji przyćmiewa politykę otwartego dialogu i zaufania. Co gorsza, pokazują także - stwarzając niebezpieczny precedens - że prowadzenie polityki opartej na prawie siły, a nie na mocy prawa, niestety może być skuteczne i może pozostać bezkarne" – podkreślił prezydent.

Reklama

Sposób, w jaki społeczność międzynarodowa rozwiąże kryzys koreański - mówił Andrzej Duda - będzie miał znaczący wpływ na przyszłość całej światowej architektury nieproliferacji broni masowego rażenia.

"Wzmożone wysiłki podejmowane wspólnie przez społeczność międzynarodową przyniosą polityczne rozwiązanie i spowodują stabilizację sytuacji w regionie" – mówił prezydent. Zaznaczył, że jest to szczególnie ważne w przededniu rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Korei Południowej. (PAP)

autor: Marzena Kozłowska