Międzyrządowe rozmowy odbywały się w czwartek i piątek w Ministerstwie Gospodarki w Warszawie.

"Negocjacje się nie zakończyły, umowa nie została parafowana" - powiedział w piątek PAP wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak.

Rozmowy dotyczyły zwiększenia dostaw rosyjskiego surowca do Polski po 2010 roku, co jest związane z koniecznością uzupełnienia dostaw po wygaśnięciu z końcem tego roku kontraktu z rosyjsko-ukraińskim RosUkrEnergo (RUE). Spółka ta, w połowie należąca do Gazpromu, dostarczała do Polski 2,3 mld m sześć gazu rocznie od 2006 roku. Już od początku roku RUE nie realizowało dostaw do Polski; spółka została wyeliminowana z pośrednictwa w handlu gazem pomiędzy Rosją a Ukrainą.

"W trakcie spotkania zarysowały się różnice stanowisk w istotnych kwestiach dotyczących funkcjonowania spółki EuRoPolGaz. Strony uzgodniły, że rozmowy będą wkrótce kontynuowane" - poinformowało w piątkowym komunikacie Ministerstwo Gospodarki.

Reklama