Alternatywą byłoby poszukanie zabezpieczeń dla obecnego systemu. By to zrobić, musielibyśmy wzmocnić instytucje i powiązania między nimi i motywować graczy, by zachowywali się odpowiedzialniej. Potrzeba do tego siedmiu elementów.
Po pierwsze należy podnieść wymogi kapitałowe. Można sobie wyobrazić państwa, których instytucje z obecnym poziomem zadłużenia zostałyby uznane za niewypłacalne. Stosunek lewarowania 30 do 1 to szaleństwo. Trzy do jednego byłoby bardziej odpowiednie.

To jest tylko część artykułu, zobacz pełną treść w e-wydaniu Dziennika Gazety Prawnej: Ostrożna reforma finansów nie wystarczy

Z dalszej części artykułu dowiesz się m.in.dlaczego usprawniony system finansowy wciąż pozostanie "machiną do produkcji katastrof" i jakie rozwiązania mogą zwiększyć bezpieczeństwo w bankowości.

Reklama