Panazjatycki indeks MSCI Asia Pacific stracił 0,8 proc. Japoński Nikkei 225 spadł o 0,54 proc. i zakończył notowania na poziomie 8 793,05 pkt. Chiński Shanghai Composite Index spadł o 1,47 proc. i wyniósł 2 285,04 pkt.

„Odrobina strachu i spadków jest rynkom potrzebna choćby dla schłodzenia wskaźników technicznych. Również indeksy w Azji kontynuowały dziś rano trend rozpoczęty w piątek w Europie. Kospi stracił 1,2 proc. po informacjach o spadku nadwyżki obrotów bieżących w grudniu i o obniżeniu tempa wzrostu eksportu do 10,8 proc. z 11,6 proc. w listopadzie. Nikkei stracił 0,5 proc., a wracający po tygodniowej przerwie chińscy inwestorzy sprzedawali akcje w Szanghaju” – komentuje Emil Szweda, analityk Open Finance.

Azjatyccy inwestorzy z uwagą obserwują dzisiejszy szczyt przywódców Unii Europejskiej, na którym mają zapaść ostateczne decyzje dotyczące wcielenia w życie paktu fiskalnego oraz funduszu ratunkowego wartego 500 mld euro.

„Nawet jeśli zostanie zawarte porozumienie, ostatecznie Europa będzie musiała połknąć bardzo mocne lekarstwo. Istnieje coraz większe ryzyko osłabiania się siły euro” – mówi Gavin Stacey, analityk Barclays Capital w Sydney.

Reklama