Rzecznik armii: Siły przeciwnika przeniknęły z wody, lądu i powietrza

Rzecznik izraelskiej armii poinformował, że w sobotę doszło do przeniknięcia sił palestyńskich na terytorium Izraela z morza, lądu i powietrza - wykorzystując w tym celu paralotnie.

Reklama

Rzecznik izraelskiej armii potwierdził, że ze Strefy Gazyprzeciwko Izraelowi wystrzelono 2,5 tys. rakiet.

Przedstawiciel wojska przekazał, że trwają naloty na Gazę. Walki toczą się na przejściu granicznym ze Strefą Gazy Erez oraz w bazie wojskowej Zikim. Zapowiedział powołanie "tysięcy" rezerwistów do armii.

Agencja Reutera, powołując się na świadków, poinformowała o dźwiękach eksplozji w Strefie Gazy i w mieście Gaza. Izraelskie media piszą o walkach między palestyńskimi bojownikami i siłami bezpieczeństwa na południu kraju.

To największy atak Hamasu na Izrael od lat.

Kolejne osoby trafiają do szpitali

Co najmniej 40 osób zginęło, a 740 zostało rannych od początku sobotniego ataku Hamasu na Izrael - podał portal Times of Israel, powołując się na lokalną telewizję.

Fotoreporter agencji Reutera przekazał, że widział wiele ciał na ulicach miasta Sderot w izraelskim Dystrykcie Południowym.

Zakładnicy

Hamas publikuje w sieciach społecznościowych nagrania, które mają przedstawiać porwanych izraelskich cywilów wywożonych do Strefy Gazy – pisze agencja Reutera.

Bojownicy Hamasu publikują w sieci również nagrania, na których widać ciała zabitych żołnierzy izraelskich, wywożone do Gazy, a także uzbrojonych bojowników na ulicach izraelskiego miasta.

Według palestyńskich mediów bojownicy wywożą do Strefy Gazy porwanych zakładników.

O nagraniach, na których widać żołnierzy i cywilów pojmanych przez bojowników, pisze również Times of Israel.

Hamas przejął karetki, jeden ratownik zabity

Służby ratownictwa medycznego Magen David Adom poinformowały, że wśród zabitych wskutek ataku Hamasu na Izrael jest ratownik medyczny. Hamas przejął kontrolę nad dwiema izraelskimi karetkami.

Jeden pracownik służb ratunkowych zginął, a czterech zostało rannych.

Zaapelowano o pilne oddawanie krwi.

Izrael: Bojownicy Hamasu chodzą od drzwi do drzwi i mordują cywilów

Bojownicy Hamasu chodzą od drzwi do drzwi i mordują niewinnych cywilów, niektóre zdjęcia są zbyt brutalne, by je publikować – oświadczyło w sobotę izraelskie MSZ. Od rana trwa zmasowany atak Hamasu na Izrael.

„Wcześniej dziś rano uzbrojeni terroryści Hamasu przeniknęli do społeczności izraelskich i zaczęli chodzić od domu do domu oraz mordować niewinnych Izraelczyków” – napisano w oświadczeniu przytaczanym przez stację Sky News.

„Niektóre obrazy są tak niepokojące, że nie możemy ich nawet udostępnić” – dodano.

„Podejmiemy wszelkie środki, by chronić naszych obywateli i uderzyć w tych, którzy ich krzywdzą” – zapowiedziano.

Zamknięto szkoły, ograniczono zgromadzenia

W związku z atakiem ze Strefy Gazy w niedzielę zamknięte będą szkoły w południowej i środkowej części Izraela - ogłosiły izraelskie siły zbrojne. W domach zostanie milion dzieci. Ograniczono również dopuszczalną wielkość zgromadzeń: do 10 osób na zewnątrz i 50 w budynkach.

Przedsiębiorstwa mogą być otwarte w niedzielę, tylko jeśli mają gotowy dostęp do schronów - poinformowała armia.

Restrykcje mają obowiązywać do godz. 18 w niedzielę, ale najpewniej zostaną przedłużone z uwagi na walki.

Premier Netanjahu: Jesteśmy w stanie wojny i ją wygramy

Jesteśmy w stanie wojny i ją wygramy - oznajmił w sobotę premier Izraela Benjamin Netanjahu. "Nasz wróg zapłaci cenę, jakiej nigdy nie poznał" - zapowiedział w oświadczeniu wideo.

"Obywatele Izraela, jesteśmy w stanie wojny. I wygramy ją" - powiedział Netanjahu, cytowany przez Times of Israel. Serwis zaznacza, że jest to pierwsze publiczne oświadczenie premiera od rozpoczęcia przed ponad pięcioma godzinami ataków na Izrael przez Hamas.

Izraelski MON: Hamas rozpoczął "wojnę przeciwko Państwu Izrael"

Palestyńskie ugrupowanie Hamas rozpoczęło "wojnę przeciwko Państwu Izrael" – oznajmił w sobotę izraelski minister obrony Joaw Galant, po porannym, zmasowanym ataku rakietowym na Izrael ze Strefy Gazy, palestyńskiej enklawy kontrolowanej przez Hamas.

"Hamas popełnił dziś rano poważny błąd rozpoczynając wojnę przeciwko Państwu Izrael (...), izraelscy żołnierze walczą z wrogiem w każdym miejscu" – podkreślił Galant.

Rzecznik resortu obrony Izraela poinformował, że minister wyraził zgodę na powołanie rezerwistów.

Prezydent Autonomii Palestyńskiej: Palestyńczycy mają prawo się bronić

Prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas oświadczył w sobotę, po rozpoczęciu przez Hamas ataku na Izrael, że Palestyńczycy mają prawo bronić się przed „terrorem osadników i wojsk okupacyjnych”. Jego słowa przytacza Reuters, cytując palestyńską agencję WAFA.

Abbas wypowiedział się w ten sposób podczas spotkania kryzysowego z głównymi urzędnikami Autonomii Palestyńskiej w Ramallah.

Islamski Dżihad wziął izraelskich żołnierzy jako zakładników

Palestyńska grupa zbrojna, Islamski Dżihad, która wcześniej ogłosiła przyłączenie się do Hamasu w ataku na Izrael, poinformowała o wzięciu kilku izraelskich żołnierzy w charakterze zakładników.

Reuters wcześniej napisał, że Hamas publikuje w sieciach społecznościowych nagrania, które mają przedstawiać porwanych izraelskich cywilów wywożonych do Strefy Gazy.

Bojownicy Hamasu publikują w sieci również nagrania, na których widać ciała zabitych żołnierzy izraelskich, wywożone do Gazy.

Szef polskiego MSZ: Stanowczo potępiam ataki Hamasu na Izrael

Stanowczo potępiam trwające ataki Hamasu na Izrael; ta bezpodstawna agresja oraz akty przemocy, szczególnie wobec cywilów, są niedopuszczalne - oświadczył w sobotę szef MSZ Zbigniew Rau.

"Stanowczo potępiam trwające ataki Hamasu na Izrael. Ta bezpodstawna agresja oraz akty przemocy, szczególnie wobec cywilów, są niedopuszczalne. Nasze myśli i modlitwy są przy wszystkich dotkniętych tymi strasznymi wydarzeniami" - napisał szef MSZ w mediach społecznościowych.

Natomiast rzecznik MSZ Łukasz Jasina podkreślił, że "nic nie usprawiedliwia terrorystycznych ataków na ludność cywilną".

Także ambasada RP w Tel Awiwie potępiła w sobotę ataki rakietowe na Izrael ze Strefy Gazy, przypomniała także zasady postępowania w razie ostrzału i odradziła podróże do obszarów przygranicznych.