"Na rynku pojawiają się bezpieczniejsze i skuteczniejsze szczepionki. Przed chwilą zezwoliliśmy na stosowanie szczepionki Johnson & Johnson w UE, po pozytywnej opinii Europejskiej Agencji Leków. Dzięki liczbie zamówionych przez nas dawek moglibyśmy zaszczepić nawet 200 mln ludzi w UE" - napisała na Twittrze przewodnicząca KE Ursula von der Leyen.

Europejska Agencja Leków (EMA) wydała wcześniej pozytywną opinię na temat szczepionki przeciwko Covid-19 firmy Johnson & Johnson. Może ona być podawana osobom w wieku powyżej 18 lat.

"Dzięki tej ostatniej pozytywnej opinii władze w całej Unii Europejskiej będą miały kolejną możliwość walki z pandemią oraz ochrony życia i zdrowia swoich obywateli" - napisała w oświadczeniu prasowym przesłanym mediom dyrektor EMA Emer Cooke. Według Agencji szczepionka okazała się skuteczna w 67 proc. w zapobieganiu zakażeniom wywołującym Covid-19.

Decyzja EMA pozwala teraz Komisji Europejskiej udzielić zgody na sprzedaż szczepionki na unijnym rynku. Prawdopodobnie nastąpi to również w czwartek.

Reklama

KE zabezpieczyła w kontrakcie z J&J 200 mln dawek szczepionki z opcją na dodatkowe 200 mln.

W odróżnieniu od trzech dotychczasowych zatwierdzonych szczepionek przeciwko Covid-19 (Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca) w przypadku Johnson & Johnson do uzyskania odporności powinna wystarczyć pojedyncza dawka. Nie musi też być przechowywana w zamrażarce - można ją trzymać do trzech miesięcy w zwykłej lodówce.

Czwartkową decyzję EMA przesłaniają jednak obawy o to, czy amerykańska firma dostarczy do UE w II kwartale tego roku taką liczbę dawek, jaka została zapisana w kontrakcie, zawartym przez KE. Dostawy do UE na pewno nie rozpoczną się przed połową kwietnia.

Kilka dni temu urzędnik unijny powiedział agencji Reuters, że Johnson & Johnson przekazał UE, iż boryka się z problemami z dostawami, które mogą skomplikować plany dostarczenia 55 mln dawek preparatu do Wspólnoty w II kwartale roku.