Rynek zastanawia się, czy obecna sytuacja w strefie euro zmusi ECB do podjęcia działań. Z jednej strony koniunktura gospodarcza ma się nie najgorzej, z drugiej strony mamy jednak wyhamowanie wzrostu podaży pieniądza i niską inflację. Po piątkowych danych odnośnie inflacji w strefie euro rośnie presja na ECB do dalszego luzowania polityki monetarnej. Według wstępnych danych inflacja HICP w styczniu wyhamowała do 0,7% w skali roku z 0,8% w grudniu i była niższa niż zakładał konsensus rynkowy. Wprawdzie Mario Draghi dawał do zrozumienia, że nie podziela obaw Międzynarodowego Funduszu Walutowego związanych z ryzykiem zaistnienia deflacji, jednak opublikowane dane wskazują, że inflacja wyhamowuje. Co więcej w styczniu obserwowaliśmy wzrost krótkoterminowych stóp na rynku pieniężnym, co stanowiło wysoce niekomfortową sytuację dla ECB, mając na uwadze problemy z rozwinięciem akcji kredytowej dla sektora prywatnego. Łącząc wszystkie te czynniki wydaje się dość prawdopodobne, że na dzisiejszym posiedzeniu ECB zdecyduje się na podjęcie jakiejś akcji. Być może będzie to obniżka stóp procentowych albo jakieś niestandardowe działania z dostępnego wachlarza narzędzi. Konferencja prasowa Mario Draghi powinna przyczynić się do większej zmienności na euro.

Dziś w nocy poznaliśmy dobre dane z Australii. Nadwyżka w handlu zagranicznym w grudniu oraz wzrost sprzedaży detalicznej o 0,5% w ujęciu miesięcznym (powyżej oczekiwań) przyczyniły się do umocnienia dolara australijskiego. Para AUDUSD testowała dzisiaj okolice 0,8975, tym samym korekta wzrostowa na tej parze pogłębia się. Silną strefą oporu pozostaje obecnie rejon 0,9077-0,9085, którego dolne ograniczenie wyznacza zniesienie 38,2% Fib a górne maksimum z 13 stycznia tego roku.

Podczas czwartkowej sesji o parametrach polityki pieniężnej będzie decydował również Bank Anglii, jednak tutaj nie należy spodziewać się żadnych niespodzianek. Główna stopa procentowa zostanie utrzymana na poziomie 0,5%, a wartość programu skupu aktywów pozostanie w wysokości 375 mld GBP. Poznamy również dane odnośnie zamówień przemysłowych z Niemiec, gdzie w grudniu spodziewany jest niższy odczyt w porównaniu z poprzednim okresem oraz dane z USA dotyczące bezrobocia tygodniowego i bilansu handlowego. W centrum uwagi pozostanie jednak ECB. Sytuacja na eurodolarze pozostaje jak na razie stabilna, jednak ewentualne działania podjęte przez bank centralny powinny negatywnie wpłynąć na notowania euro.

EURUSD

Reklama

Od początku tego tygodnia eurodolar pozostaje w wąskim zakresie wahań. W dalszym ciągu para handlowana jest poniżej górnego ograniczenia strefy oporu na poziomie 1,3560, a techniczny obraz rynku sprzyja deprecjacji EUR w rejon dolnego ograniczenia kanału spadkowego (obecnie okolice 1,3440).

AUDUSD

Korekta wzrostowa na AUDUSD pogłębia się. Obecny zasięg ruchu wzrostowego jest jak dotąd największy w całej fali spadkowej kształtującej się od końca października 2013. Na wykresie dziennym para weszła w zakres chmury ichimoku, co sprzyja kontynuacji wzrostów w rejon silnej strefy oporu 0,9077-0,9085. Najbliższe wsparcie wyznacza kinjun sen na poziomie 0,8872.