Uwagę inwestorów z Europy przyciągnęły informacje na temat PKB w strefie euro, które w II kwartale wyniosło odpowiednio 0.0% k/k oraz 0.7% r/r, co było słabszym wynikiem od prognozowanego. Sporym rozczarowaniem okazał się także spadek dynamiki inflacji HIPC – z 0.1% m/m i 0.5% r/r w czerwcu do -0.7% m/m i 0.4% r/r w lipcu.

Zdaniem ekonomistów, konsekwencje związane z wprowadzeniem przez Rosję embarga na żywność pochodzącą z krajów Unii Europejskiej mogą przyczynić się do dalszego spowolnienia tempa rozwoju gospodarczego regionu. Poprawie koniunktury nie sprzyja również sytuacja panująca w krajach Południa, zmagających się z rekordowo wysokim poziomem bezrobocia oraz rosnącym zadłużeniem. Jak wynika z wiadomości opublikowanych przez Bank Hiszpanii, do końca roku dług publiczny tego kraju – po raz pierwszy od ponad 100 lat – sięgnie 100% PKB.

Ze względu na niewielką ilość publikacji makroekonomicznych, poniedziałkowa sesja na rynku finansowym powinna upłynąć dosyć spokojnie. W ciągu dnia poznamy informacje o bilansie handlu zagranicznego w Eurostrefie. Popołudniu, w Stanach Zjednoczonych zostanie natomiast opublikowany indeks rynku nieruchomości NAHB.