Po największym od marca 2011 roku – kiedy Japonia zmagała się ze skutkami tsunami – spowolnieniu PKB w II kwartale, w III kwartale wartość tego wskaźnika spadła do poziomu -0.4% k/k i -1.2% r/r, co było znacznie słabszym wynikiem od prognozowanego. Zdaniem ekonomistów, coraz gorsze informacje napływające z Kraju Kwitnącej Wiśni mogą przyczynić się do przesunięcia w czasie terminu kolejnej podwyżki podatku od sprzedaży. W celu ograniczenia rekordowo wysokiego długu publicznego, w kwietniu b.r. premier Shinzo Abe podjął decyzję o zmianie stawki VAT z 5% na 8%. Docelowo, w październiku 2015 roku, jego wysokość miała natomiast wzrosnąć do poziomu 10%. Jeden z doradców szefa japońskiego gabinetu zapowiedział jednak, że o podwyżce nie może być mowy, jeżeli w III kwartale wzrost PKB nie przekroczy 3.8%. Perspektywa częściowego odejścia od założeń abenomiki, przyczyniła się do krótkotrwałego umocnienia wartości japońskiej waluty – kurs USD/JPY spadł w poniedziałek do 115.4660.

Istotne znaczenie dla przebiegu dzisiejszej sesji będą miały z kolei informacje napływające zza Oceanu, gdzie popołudniu zostaną opublikowane dane obrazujące aktualną dynamikę inflacji PPI (prognoza -0.1% m/m i 1.3% r/r) oraz indeks rynku nieruchomości NAHB (prognoza 55 pkt).