Wracają pomysły z czasów PRL. Zobacz, jak wygląda saturator XXI wieku
Szklanka po musztardzie na łańcuchu, sok z cukru i barwnika albo z landrynek, z tego znany jest samoobsługowy automat do sprzedaży gazowanej wody z wodociągu z czasów PRL, czyli saturator. PWiK w Rybniku odkurzyło stary pomysł, jak sprzedawać wodę z kranu jako napój orzeźwiający i uruchomiło pierwszy wodomat.
Szklanka po musztardzie na łańcuchu, sok z cukru i barwnika albo z landrynek, z tego znany jest samoobsługowy automat do sprzedaży gazowanej wody z wodociągu z czasów PRL, czyli saturator. PWiK w Rybniku odkurzyło stary pomysł, jak sprzedawać wodę z kranu jako napój orzeźwiający i uruchomiło pierwszy wodomat. Zobacz, jak wygląda saturator XXI wieku.
1
Poza samoobsługowym automatem była też wersja saturatorów na wózkach z obsługą. Wózek wyposażony był w 50-litrowy zbiornik na wodę oraz zbiornik na dwutlenek węgla. Żeby nasycić gazem kranówkę w zbiorniku trzeba było pokręcić specjalną korbą. Do schładzania napitku używany był tzw. suchy lód.
fot. PAP / Piotr Roman BARÄCZ
PAP / Piotr Roman BARÄCZ
2
Z czasem szklanki wielorazowego użytku zostały zastąpione plastikowymi kubeczkami. Saturatory ostatecznie zniknęły z polskich miast w latach 90-tych. I nie było ich na polskich ulicach aż do 22 czerwca 2015 r. Właśnie tego dnia Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji uruchomiło w Rybniku całodobowy wodomat, czyli automat do sprzedaży wody.
fot. (dw) PAP/Andrzej Grygiel
PAP / Andrzej Grygiel
3
Nowa maszyna do sprzedaży wody stanęła w samym centrum Rybnika, przy ulicy Curie-Skłodowskiej. Wodomat w niczym nie przypomina starego saturatora.
fot. (dw) PAP/Andrzej Grygiel
PAP / Andrzej Grygiel
4
Woda nalewana jest do jednorazowego kubka wewnątrz urządzenia.
fot. (dw) PAP/Andrzej Grygiel
PAP / Andrzej Grygiel
5
Automat jest też przystosowany do napełniania wodą butelek i innych pojemników. W tym przypadku należy podłożyć odpowiedni zbiornik pod specjalnie do tego przygotowany kran i wrzucić do urządzenia odpowiednią monetę.
fot. (dw) PAP/Andrzej Grygiel
PAP / Andrzej Grygiel
6
Podobnie jak w dawnych saturatorach, woda może być z gazem, bez i z sokiem. Jest to ta sama woda, która mają w kranach mieszkańcy śródmieścia miasta. Sprzedawana jest w kubkach (0,5l) i butelkach (1l).
fot. (dw) PAP/Andrzej Grygiel
PAP / Andrzej Grygiel
7
W przypadku własnych naczyń maksymalnie można napełnić 19-litrowy pojemnik.
fot. (dw) PAP/Andrzej Grygiel
PAP / Andrzej Grygiel
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję