Z oświadczenia władz Hiszpanii wynika, że przyjęte we wtorek nowe przepisy sanitarne zobowiązują Sąd Najwyższy do oceny uchylania obostrzeń po 9 maja, kiedy na terytorium całego kraju przestanie obowiązywać stan zagrożenia epidemicznego.

Ocena ze strony SN ma służyć m.in. ujednoliceniu obostrzeń sanitarnych w kraju w sytuacji wciąż wysokiej liczby zakażeń koronawirusem.

Jak wynika z wtorkowego komunikatu rządu Sancheza, decyzja o przekazaniu SN oceny celowości obowiązywania restrykcji sanitarnych w poszczególnych regionach, zapadła po licznych zapytaniach ze strony władz wspólnot autonomicznych.

We wtorek rząd Katalonii ogłosił, że wraz z wygaśnięciem stanu zagrożenia epidemicznego zniesie na terenie całej wspólnoty autonomicznej godzinę policyjną. Ta przestanie obowiązywać o północy z soboty na niedzielę.

Reklama

Pełniący funkcję premiera Katalonii Pere Aragones zapowiedział, że od niedzieli władze tego regionu zniosą też ograniczenia w wyjeździe i wjeździe na terytorium tej wspólnoty autonomicznej.

Hiszpania: Osiem potwierdzonych przypadków indyjskiego wariantu koronawirusa

W Hiszpanii do tej pory potwierdzono osiem przypadków indyjskiego, bardziej zakaźnego wariantu koronawirusa - siedem u marynarzy i 1 u studenta w Madrycie.

Lekarze liczą się z tym, że liczba zakażonych tym wariantem koronawirusa może wkrótce wzrosnąć, gdyż obecnie badane są próbki pobrane od innych chorych.

W ubiegłą sobotę wykryto źródło zakażenia Covid-19 na statku Prometheus Leader pod banderą Singapuru, który przypłynął do portu w Vigo (Galicja). Marynarze pochodzili z południowej Azji; część z nich przyleciała z Delhi do Wielkiej Brytanii, gdzie w Southampton weszła na pokład statku.

U siedmiu z 22 członków załogi stwierdzono indyjski wariant B.1.617. Czterech marynarzy przewieziono do szpitala. Jeden od wtorku znajduje się na oddziale intensywnej terapii - podały źródła szpitala w Vigo. Marynarz ma 49 lat, a pozostali trzej hospitalizowani - 22, 52 i 67 lat.

Według właściciela statku, Grupy NYK, inni zakażeni marynarze, którzy znajdują się na statku, zostali poddani ścisłej kwarantannie. Osiemnastu pozostałych członków załogi miało negatywne wyniki testu PCR.

Statek jest systematycznie dezynfekowany. Premier Galicji Alberto Nunez Faijoo zalecił załodze ostrożność w kontaktowaniu się z osobami z zewnątrz.

Jeden przypadek indyjskiego wariantu potwierdzono w Estremadurze, u studenta, który w połowie kwietnia wziął udział w międzynarodowym kursie w Madrycie. Student kontaktował się podczas zajęć z innym studentem pochodzącym z Indii. Kurs został zawieszony, a wszyscy jego uczestnicy są monitorowani.

Obecnie służby sanitarne sprawdzają, czy 13 zakażonych koronawirusem spośród 25 członków załóg dwóch kontenerowców, Skiathos i Maersk Utah, w porcie w Walencji nie jest nosicielami indyjskiego wariantu - poinformowała EFE, powołując się na przedstawicielstwo rządu w Walencji. Jeden ze statków był w Indiach.

Inny statek pozostaje odizolowany w porcie w Bilbao (Kraj Basków) z czterema chorymi na Covid–19, w tym dwoma wywodzącymi się z Indii w oczekiwaniu na przebadanie próbek - poinformowało przedstawicielstwo rządu centralnego w Bizkaia.

Jeszcze inny podejrzany przypadek stwierdzono na Wyspach Kanaryjskich, u indyjskiego członka załogi zbiornikowca Cielo de Hanoi. Statek znajduje się w porcie Las Palmas de la Gran Canaria, podczas gdy chorego przewieziono do szpitala.

Od ubiegłej soboty - zgodnie z zarządzeniem Ministerstwa Zdrowia w Madrycie - wszyscy podróżujący z Indii powinni być poddawani 10-dniowej kwarantannie po przybyciu do Hiszpanii.

Służby sanitarne mające kontakt z chorymi poddawane są próbom PCR, gdyż nie ma pewności, czy szczepienia chronią przed wariantem indyjskim koronawirusa.