W codziennej aktualizacji wywiadowczej przywołano komentarze zamieszczone przez rosyjską społeczność wojskową, które sugerują skrajne rozczarowanie wśród osób zaangażowanych w te kontrataki, zwłaszcza w pobliżu Bachmutu; mowa w nich jest o "nieprzemyślanych" atakach, braku wsparcia artyleryjskiego i ciężkich ofiarach.

"W ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy rosyjskie siły na Ukrainie udowodniły, że są zdolne do prowadzenia solidnych operacji obronnych. Jednak nadal wykazują jedynie minimalne zdolności ofensywne. Dowódcy mają problem z koordynacją złożonych wspólnych działań, zgromadzeniem wystarczającej ilości amunicji artyleryjskiej oraz utrzymaniem wysokiego morale i ofensywnego ducha" - napisano. (PAP)