"Z inicjatywy Polski będziemy rozmawiali o naszej propozycji swoistego 'rosyjskiego ETS'. Będę przedstawiała szczegóły tej propozycji - szczególnego podatku, cła czy opłaty, której wysokość miałaby zależeć od procentu uzależnienia się od surowców rosyjskich - ropy, gazu, węgla i pozostałych. Tu byłby podobny mechanizm, jak w ETS, miałby on mobilizować państwa do przyspieszenia tempa derusyfikacji" - powiedziała Moskwa podczas briefingu prasowego poprzedzającego Radę Ministrów Energii Unii Europejskiej.

Dodała, że mechanizm powinien być oparty na programie dekarbonizacji. Polska deklaruje, że może opracować jego szczegóły wspólnie z grupą innych państw członkowskich.

"Będziemy też postulowali pełne sankcje i uniezależnienie się od ropy [z Rosji]" - wskazała minister.

"Zależy nam, by w pakiecie sankcji znalazła się konkretna data i zobowiązanie wszystkich państw co do ropy i ropopochodnych, żeby to był pakiet kompletny, szczelny i akceptowany przez wszystkie państwa" - powiedziała też Moskwa.

Reklama

Podkreśliła, że dla Polski nieakceptowalne byłoby przyjęcie samych ceł bez przyjęcia embarga z określoną datą odejścia.