Szef MON mówił w sobotę na konferencji prasowej w Pucku o znaczeniu polskiej armii, podkreślając rolę Marynarki Wojennej. "Priorytetem jest postawienie właśnie na Marynarkę Wojenną" - oświadczył. Przekonywał, że w dziedzinie transformacji armii w Polsce jest kontynuacja.

"W przypadku Wojsk Lądowych, dokonano już dużo zakupów. Musimy teraz stawiać na Siły Powietrzne - na obronę przeciwlotniczą, przeciwrakietową. W obliczu różnych zagrożeń ważna jest także infrastruktura krytyczna, bezpieczeństwo szlaków transportowych oraz ochrona i obrona wybrzeża" - powiedział szef MON.

Zaznaczył, że "Marynarka Wojenna potrzebna jest na czas pokoju i na czas kryzysu oraz tego najtrudniejszego wyzwania jakim jest wojna". "Do tego musimy przygotowywać swoje siły zbrojne" - zapowiedział Kosiniak-Kamysz.

Szef MON podkreślił, że bardzo mocno będzie "stawiał na Marynarkę Wojenną, zgodnie z zapotrzebowaniem, które będą zgłaszać wojskowi".

Reklama

Kosiniak-Kamysz zwrócił także uwagę, że polski "plan zbrojeń rozłożony jest na kilka, kilkanaście lat".

"Wiele zakupów, które się dokonywały muszą mieć zabezpieczenie finansowe nie tylko na zakupienie, ale również na użytkowanie tego sprzętu, na infrastrukturę, żebyśmy mogli z niego skorzystać" - powiedział szef MON. Przyznał, że "w tym zakresie nie wszystko zostało zabezpieczone". (PAP)

Autor: Magdalena Gronek, Dariusz Sokolnik