Potrzeby wojsk pancernych w Wojsku Polskim są olbrzymie. Potrzeba 2 tysięcy czołgów

Plany 300-tysięcznej armii brzmią ambitnie, choć tym, co naprawdę może budzić podziw, jest planowana liczba czołgów. Jeszcze kilka lat temu mieliśmy jedynie 12 batalionów czołgów. Dziś możemy mówić już o 19 batalionach (choć część z nich jest dopiero w trakcie formowania). W przyszłości ma być ich jeszcze więcej.

ikona lupy />
Polski czołg Leopard 2PL w trakcie manewrów Puma 22. / 18 Dywizja Zmechanizowana

W 11. Dywizji Kawalerii Pancernej pozostają, póki co cztery bataliony w dwóch brygadach kawalerii pancernej (w Żaganiu i Świętoszowie). 12. Dywizja Zmechanizowana posiada jedynie jeden batalion w Czarne. W 16. Dywizji Zmechanizowanej mamy trzy bataliony w 9. Braniewskiej Brygadzie Kawalerii Pancernej oraz po dwa w 20. i 15. Brygadzie Zmechanizowanej. Dodatkowo jeden batalion powstać ma w ramach 16. Brygady Zmotoryzowanej. Daje to łącznie aż 8 batalionów.

W 18. Dywizji Zmechanizowanej mamy 3 bataliony w 1. Warszawskiej Brygadzie Pancernej oraz dwa w 19. Brygadzie Zmechanizowanej (w Lublinie i Żurawicy). Do tego powstać ma także jeden w 18. Brygadzie Zmotoryzowanej. Da to łącznie 6 batalionów. Dwie nowe dywizje mają mieć prawdopodobnie strukturę analogiczną do 16. Dywizji Zmechanizowanej, co oznacza dodatkowe 16 batalionów (choć w tym przypadku będą to prawdopodobnie jednostki skadrowane, które rozwijać się będą po mobilizacji).

ikona lupy />
Czołgi K2GF oraz PT-91 Twardy w czasie ćwiczenia Tumak24. / 9 Braniewska Brygada Kawalerii Pancernej im. Króla Stefana Batorego

Łącznie mówimy więc o potrzebie aż 35 batalionów. Przy obecnej strukturze (po 58 wozów na batalion) da to 2030 wozów. Doliczyć do tego należałoby także rezerwę sprzętową, wozy specjalistyczne oraz dla centrów szkoleniowych. Armia testować ma także 44-wozowe bataliony. Jeśli doszłoby do redukcji etatów, to potrzeby 35 batalionów wyniosłyby 1540 wozów. Nadal to bardzo dużo, choć wyraźnie mniej niż w obecnym wariancie.

Czołgi T-72 oraz PT-91 w Wojsku Polskim

Typem schodzącym będą w najbliższych latach poradzieckie czołgi T-72 oraz ich polska modernizacja, czyli PT-91 Twardy. Przed wojną na Ukrainie Polska posiadała 300 T-72 oraz 232 PT-91. Większość z nich przekazano na wschód.Dokładne liczby nie są znane, ale można szacować, że pozostał w kraju nie więcej niż jeden batalion T-72 oraz trzy bataliony PT-91. Czołgi T-72 właśnie kończą swoją przygodę z liniowymi jednostkami, choć jeszcze w 2019 roku podpisano umowę na modernizację ponad 300 sztuk do standardu T-72M1R.

ikona lupy />
Służący w 15. Giżyckiej Brygadzie Zmechanizowanej czołg PT-91 w trakcie szkolenia poligonowego. / 15 Giżycka Brygada Zmechanizowana im. Zawiszy Czarnego

Jeśli zaś chodzi o czołgi PT-91 to te pozostaną zapewne do czasu, gdy armia nie otrzyma wystarczającej liczby nowszych wozów. Można więc przypuszczać, że będą służyć jeszcze wiele lat. PT-91 uchodzi za bardzo udaną modernizację wozów T-72 i w przeciwieństwie do nich mogą być uznane za względnie nowoczesne (choć nie ma co ich porównywać do najnowszych koreańskich i amerykańskich maszyn).

ikona lupy />
Transport polskich czołgów T-72. / 21 Brygada Strzelców Podhalańskich

Nawet po zastąpieniu ich przez nowsze wozy, należy przypuszczać, że zostałyby w naszej armii w roli jednostek OPFOR (Opposing Force), czyli symulujących siły przeciwnika. Kompania w tym charakterze powstała już Centrum Szkolenia Bojowego (CSB) Drawsko. Istnienie takiej jednostki pozwala na wzrost jakości szkolenia polskich czołgistów. Czołgi T-72 dostarczono w latach 1986-1991, a PT-91 Twardy w latach 1994-2002. Oba wozy powstawały w zakładach Bumar Łabędy.

Leopardy w polskiej armii

Jeszcze kilka lat temu, to niemieckie czołgi Leopard 2 były chlubą polskich wojsk pancernych. W latach 2002-2003 z zapasów Bundeswehry otrzymaliśmy 128 czołgów Leopard 2A4 wyprodukowanych w latach 1985-1987. 22 listopada 2013 roku podpisaliśmy kolejną umowę, na bazie której, za kwotę 780 mln zł z zapasów niemieckiej armii przekazano nam 14 Leopardów 2A4 oraz 105 nowszych 2A5. Mieliśmy więc 105 Leopardów 2A5 oraz 142 Leopardy 2A4.

ikona lupy />
Czołgi Leopard 2A5 przygotowane do głębokiego brodzenia. / 18 Dywizja Zmechanizowana

Wozy służyły w dwóch brygadach kawalerii pancernej - 34. w Żaganiu i 10. w Świętoszowie. Czołgi posiadały tam dedykowaną do ich obsługi infrastrukturę. Gdy jednak zaczęła powstawać 18. Dywizja Zmechanizowana, minister Macierewicz postanowił wysłać je na drugą stronę, gdzie nie było żadnych nowoczesnych maszyn. Trafiły do Wesołej, gdzie wiele przebywa do dziś. Problemem jest jednak brak odpowiedniej infrastruktury w podwarszawskiej jednostce. Dodatkowo z czołgów ogołocono brygady w zachodniej części kraju.

ikona lupy />
Leopard 2PL z 1 Warszawskiej Brygady Pancernej pokonuje Wisłę w trakcie ćwiczenia Dragon 24. / Sztab Generalny Wojska Polskiego

Czołgi Leopard 2A4 w 2015 roku miały już 30 lat. Potrzebna była ich modernizacja, dlatego za kwotę 2,415 mld zł brutto postanowiono wyremontować 128 sztuk do standardu PL. Zadanie to zlecono spółce Bumar Łabędy. Początkowo modernizacja miała odbyć się w latach 2016-2020, ale liczne problemy sprawiły, że pierwsze wozy opuściły zakłady Bumar Łabędy w 2020 roku, a ostatnie zostaną tam do 2027 roku. Jednocześnie wzrosły koszty — z 2,415 do 4,2 mld zł brutto.

ikona lupy />
Leopardy 2PL w kamufalżu zimowym. / 1. Warszawska Brygada Pancerna

W międzyczasie na Ukrainę oddano 14 wozów Leopard 2A4. Obecnie posiadamy więc 105 Leopardów 2A5 (które też zaczynają oczekiwać na modernizację) oraz 128 Leopardów 2A4. Czołgi służą w Świętoszowie, Żaganiu oraz Wesołej pod Warszawą. Wraz z planowanymi dostawami czołgów M1A2 SEPv3, 1. Warszawska Brygada Pancerna ma oddać maszyny do macierzystych jednostek, gdzie docelowo mają funkcjonować cztery bataliony Leopardów.

Abramsy dla Polski

Przekazanie na Ukrainę setek czołgów sprawiło, że pojawiła się pilna potrzeba zakupu czołgów za granicą. Rząd nie czekał długo. Już 5 kwietnia 2022 roku za kwotę 4,75 mld dol. zakupiono 250 czołgów w wersji M1A2 SEPv3, czyli najnowszym wariancie legendarnego amerykańskiego czołgu podstawowego. Dostawy zaplanowano na lata 2025-2026. Pierwsze maszyny mają być w drodze do naszego kraju i należy oczekiwać, że pojawią się w najbliższych tygodniach.

ikona lupy />
Czołg M1A1 FEP z 1. Warszawskiej Brygady Pancernej. Obecnie posiadamy w Polsce dwa bataliony amerykańskich czołgów Abrams (116 sztuk). W drodze do nas są pierwsze M1A2SEPv3. / 1. Warszawska Brygada Pancerna

Liczba 250 czołgów pozwoli na przezbrojenie czterech batalionów oraz pozostawienie 18 pojazdów do celów szkoleniowych. Wraz z 250 Abramsami Polska zakupiła 26 wozów zabezpieczenia technicznego M88A2 HERCULES, 17 mostów towarzyszących M1100 JAB, pakiet szkoleniowy, logistyczny, symulatory oraz zapas amunicji (KEW-01, M865, M830A1 oraz M1002).

ikona lupy />
Wóz zabezpieczenia technicznego M88A2 HERCULES (ang. Heavy Equipment Recovery Combat Utility Lifting Extraction System) w trakcie transportu do Żurawicy. / 19 Lubelska Brygada Zmechanizowana

Jak jednak wspominaliśmy wcześniej, w 18. Dywizji Zmechanizowanej będzie 6 batalionów czołgów. Pozostałe 116 czołgów zamówiono 4 stycznia 2023 roku. Za kwotę 1,4 mld dol. (gdzie większość tej kwoty stanowi cena amunicji) Polska zakupiła 116 używanych czołgów M1A1 FEP po USMC. Wraz z 116 czołgami zakupiliśmy 12 wozów zabezpieczenia technicznego M88A2 HERCULES, 8 mostów towarzyszących M1074 JAB czy 6 wozów dowodzenia M577 i 26 warsztatów na podwoziu HMMWV MG SECM.

ikona lupy />
Wraz z czołami M1A1 Abrams do Polski trafiły także m.in. wozy warsztatowe M1152A1B2 HMMWV. / Sztab Generalny Wojska Polskiego

Wozy dotarły do nas w latach 2023-2024. Początkowo wszystkie trafiły do Wesołej, ale w ostatnich miesiącach przekazano część do batalionu czołgów w Żurawicy (19. Lubelska Brygada Zmechanizowana). Docelowo 366 Abramsów ma służyć w sześciu batalionach czołgów w 18. Dywizji Zmechanizowanej oraz Akademii Abrams przy Centrum Szkoleniowym Wojsk Lądowych (CSWL) w Poznaniu. Czołgi M1A1 mają zostać zmodernizowane do standardu SEPv3.

Czarne Pantery z Korei, czyli K2 w Polsce

Najbardziej skomplikowana jest sytuacja z czołami K2 Black Panther. 27 lipca 2022 roku podpisana została umowa ramowa na dostawy 1000 czołgów K2. Pierwsze 180 wozów miało dotrzeć do nas w wersji K2GF (Gap Filler), a pozostałe 820 to K2PL, czyli dopasowana wariant dostosowany do potrzeb Wojska Polskiego. 26 sierpnia 2022 roku zamówiono za kwotę 3,37 mld dol. pierwsze 180 K2GF. Wraz z czołgami zamówiono pakiet logistyczny oraz szkoleniowy (który obejmował m.in. symulatory pokładowe ETS (Embedded Training System) oraz szkolenie załóg i personelu technicznego w Korei Płd. i Polsce.

ikona lupy />
Czołgi K2 to jedne z najbardziej ucyfrowionych czołgów świata. Szczególnie chwalony jest doskonały system kierowania ogniem. / 20. Bartoszycka Brygada Zmechanizowana

Czołgi już docierają do naszego kraju. W polskich portach rozładowano dotychczas 13 transportów, w których dotarły 84 maszyny. Pozostałe 96 dotrzeć ma do nas w przyszłym roku. Czołgi trafiły dotychczas do CSWL oraz jednostek podległych pod 16. Dywizję Zmechanizowaną - 20. Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej (do batalionu czołgów w Morągu) oraz 9. Braniewskiej Brygady Kawalerii Pancernej (do batalionu czołgów w Braniewie).

ikona lupy />
Czołgi K2 trafiły do CSWL w Poznaniu. To na tych maszynach nasi czołgiści będą przechodzić szkolenie podstawowe. / CSWL

Od wielu miesięcy obserwujemy przedłużające się negocjacje między stroną polską i koreańską. Choć umowę na kolejne 180 czołgów, z uruchomieniem produkcji w Polsce, obiecano już wiele miesięcy temu, to obietnicy nie udało się dotrzymać. Wielokrotnie przekładano datę podpisania nowej umowy. Słyszeliśmy o wrześniu, potem listopadzie i grudniu. Dziś wiemy, że w tym roku się to nie udało. Należy więc oczekiwać, że stosowna umowa zostanie podpisana w 2025 roku.

W 2027 roku Polska powinna więc posiadać 128 czołgów Leopard 2PL, 105 Leopard 2A4, przynajmniej 180 czołgów K2 oraz 116 M1A1 FEP oraz 250 M1A2 SEPv3. Da to łącznie 779 nowoczesnych czołgów. Pod tym względem będziemy największą po Amerykanach armią w NATO. Jak jednak wskazaliśmy na początku tego artykułu, potrzeby są znacznie większe, więc konieczne będą kolejne zakupu sprzętu pancernego dla Wojska Polskiego.