Jej zdaniem, nawet będąca główną przyczyną tegorocznych strat Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW), ma szansę na wynik "w granicach zera", jeżeli utrzyma się obserwowane obecnie ożywienie sprzedaży węgla koksowego. Na rynku tego węgla, w którym specjalizuje się JSW, kryzys był najgłębszy. Jednak zapasy niesprzedanego węgla i koksu przestały już rosnąć. "W JSW od początku roku nastąpiła kumulacja negatywnych czynników. Nie tylko o połowę spadła cena węgla koksowego, ale i zapotrzebowanie na ten surowiec. Teraz są symptomy ożywienia, gdy chodzi o zapotrzebowanie. Jeżeli to się utrzyma, można optymistycznie zakładać wynik JSW około zera" - uważa wiceminister, zaznaczając, że to "ambitne założenie".

"Zapasy węgla i koksu już się nie zwiększają, zbyt ruszył. Mamy nadzieję, że jest to impuls świadczący o tym, że generalnie gospodarka ruszyła. Jeżeli ruszą huty, zwiększy się sprzedaż energii, a to powinno dać impuls do odbiorów większych ilości węgla przez spółki energetyczne, gdy skończą się nagromadzone tam zapasy" - dodała Strzelec-Łobodzińska. Pozostałe spółki, wyspecjalizowane w węglu energetycznym, w tym największa - Kompania Węglowa - mają zyski i planują je również na koniec roku. Według Strzelec-Łobodzińskiej, okres jesienno-zimowy, w którym sprzedaż węgla rośnie, powinien jeszcze poprawić ich wyniki, mimo iż sprzedaż węgla energetycznego ogółem pozostanie mniejsza niż przed rokiem. Spółki szacują, że drugie półrocze będzie pod względem przychodów i sprzedaży węgla lepsze od pierwszego.

Według danych Ministerstwa Gospodarki, w pierwszym półroczu 2009 r. w odniesieniu do tego samego okresu ubiegłego roku sprzedaż węgla była mniejsza o ponad 8,1 mln ton, wydobycie o 3 mln ton, a sektor przyniósł 153,1 mln zł strat netto. Po maju strata wynosiła ponad 121,3 mln zł. Na zwałach było ok. 5,8 mln ton niesprzedanego węgla. Do końca czerwca tego roku wydobyto 36,1 mln ton węgla kamiennego i było to o 3 mln ton mniej niż przed rokiem. Sprzedaż ogółem węgla kamiennego w tym okresie wyniosła 31,2 mln ton i w odniesieniu do ub. roku spadła o 8,1 mln ton (20,7 proc).

Z informacji MG wynika, że straty to przede wszystkim efekt sytuacji w JSW. Ogólna sprzedaż tego rodzaju węgla - m.in. wobec spadku produkcji stali - była do końca czerwca o 49,3 proc. mniejsza niż w tym samym okresie ub. roku. Przychody z krajowej sprzedaży węgla koksowego spadły - w odniesieniu do pierwszego półrocza ub. roku - o ponad 1,57 mld zł, czyli o 66,3 proc. Spadek sprzedaży tego surowca pociągnął w pierwszym półroczu znaczne zmniejszenie jego wydobycia - o 43,1 proc. Choć na podstawowej działalności, jaką jest sprzedaż węgla, kopalnie zarobiły w sumie blisko 538,1 mln zł (ponad 321 mln zł mniej niż rok wcześniej), zostało to zniwelowane przez m.in. blisko 466 mln zł strat na pozostałej działalności operacyjnej oraz 152 mln zł strat na działalności finansowej. Ostatecznie strata sektora netto wyniosła po czerwcu 153,1 mln zł, wobec ponad 298,3 mln zł zysku przed rokiem.

Reklama