W styczniu 2010 r. w specjalnych strefach ekonomicznych ruszyło tylko 14 nowych inwestycji wartych niecałe 173 mln zł. Blisko połowa z nich nie wydała w styczniu ani jednego zezwolenia. Z kolei te wydane w zdecydowanej większości dotyczą inwestycji małych lub co najwyżej średnich – czytamy w „Rzeczpospolitej”.

Zdaniem specjalistów, zła passa nie opuści szybko polskich stref ekonomicznych. Ten rok nie przyniesie najprawdopodobniej inwestycyjnego odbicia w strefach. Spółki administrujące strefami mają nadzieję na zwiększoną aktywność inwestorów, jednak muszą liczyć się z mniejszą ilością wydawanych zezwoleń. Optymizm gasi również brak wyczekiwanych przez inwestorów, a zapowiadanych przez rząd, ułatwień dla firm w strefach, takich jak możliwość redukcji zatrudnienia - pisze "Rzeczpospolita".

Więcej: Rzeczpospolita

Reklama
ikona lupy />
Strefa inwestycyjna przy lotnisku w Krośnie / Inne