W wywiadzie dla radia RAI profesor higieny i medycyny prewencyjnej następująco opisał to, co dzieje się w placówkach służby zdrowia: "Nie jesteśmy już w stanie umieszczać w szpitalach wszystkich pacjentów, którzy są przywożeni w ciężkim stanie" z powodu różnych chorób.
"Wiele osób musi pozostać w domu" - zaznaczył.
Doradca szefa resortu zdrowia Roberta Speranzy wyjaśnił, że obecnie szpitale przyjmują tylko pacjentów z Covid-19. "Pozostałych z innymi chorobami nie jesteśmy w stanie leczyć albo leczymy ich źle. A zatem system zmierza ku zapaści"- stwierdził profesor Ricciardi.
Media opublikowały zdjęcia ze szpitala w miejscowości Rivoli w Piemoncie, na których widać pacjentów z Covid-19, leżących na podłodze na szpitalnym oddziale.
Według danych Ministerstwa Zdrowia z piątku na oddziałach intensywnej terapii przebywa 2515 najciężej chorych na Covid-19; w ciągu doby przybyło ich 124. Liczba hospitalizowanych pacjentów z koronawirusem przekroczyła 24 tys. i jednego dnia wzrosła o około 750.