Podobne stanowisko już wcześniej zajął prezydent Rosji Władimir Putin.

Według rosyjskiego prezydenta - Snowden nie może zostać odesłany do USA, ponieważ amerykańskie sądy wciąż orzekają karę śmierci. Według kremlowskiego obrońcy praw człowieka Michaiła Fiedotowa "nie wydaje się człowieka, który prosi o azyl".

Deputowany Dumy Państwowej Wiaczesław Nikonow w rozmowie z Polskim Radiem stwierdził, że - ze Snowdenem wszystko będzie w porządku. Nikonow dodał, że Amerykanin jest w Rosji traktowany - "jak wolny człowiek, który nie zrobił niczego złego".

Były analityk CIA ujawnił tajne programy inwigilacji w internecie, za co został oskarżony przez władze USA o zdradę. Obecnie przebywa w Moskwie, starając się o polityczny azyl.

Reklama

Więcej o aferze PRISM i Edwardzie Snowdenie czytaj w specjalnym raporcie Forsal.pl.