Według Federalnej Prokuratury Generalnej (GBA), planowany zamach miał podłoże islamistyczne. W jednej z przechwyconych przez policję wiadomości w komunikatorze internetowym używanym przez podejrzanych była mowa o chęci uderzenia w "niewiernych, ale nie w dzieci".

"Dotychczasowe ustalenia wskazują, że podejrzani nie wybrali jeszcze konkretnego celu ataku" - podała GBA.

Jak ujawniają śledczy, przygotowania nie były zaawansowane. Po pierwszych próbach z czarnym prochem mężczyźni rozważali nabycie broni palnej - okazało się to jednak zbyt kosztowne. Brali też pod uwagę użycie samochodu. Jeden z podejrzanych rozpoczął nawet naukę jazdy.

Irakijczycy zamówili w Wielkiej Brytanii zapalnik do konstruowanej bomby.

Reklama

Zatrzymani przebywali na terytorium Niemiec od jesieni 2015 roku. Trafili do kraju jako uchodźcy.

Do zatrzymania doszło w niemieckim w landzie Szlezwik-Holsztyn, w okręgu Dithmarschen, na północy RFN.

>>> Czytaj też: "Biurokratyczny potwór". Opublikowano raport Bundestagu o niemieckim wojsku