Zostało to odzwierciedlone na indeksie dolara – wczoraj US Dollar Index zanotował spadek o niemal pół procenta, kończąc sesję na poziomie 82,18 pkt. Jest to najniższa wartość indeksu od niemal dwóch tygodni.

Rozszerzenie programu QE3 w USA?

Wczoraj pojawiły się nowe argumenty przemawiające za słabością amerykańskiej waluty. Do wspomnianych wcześniej słabych danych makro oraz oczekiwań związanych z decyzją ECB, wczoraj doszły informacje dotyczące inflacji bazowej w USA, która okazała się niższa od oczekiwań.

Bazowy indeks cen PCE, obrazujący zmiany cen po wyłączeniu cen żywności i energii w Stanach Zjednoczonych, wyniósł w marcu 0% m/m. Jest to mniej niż oczekiwano (0,1% m/m) i mniej niż wynosił odczyt w lutym (0,1% m/m). Niski odczyt inflacji wzbudził nadzieje na większą skalę stymulacji amerykańskiej gospodarki.

Reklama

Jest to zupełnie inne nastawienie inwestorów niż jeszcze parę miesięcy temu, kiedy to spekulowano o tym, kiedy Fed może zacząć wycofywać się z programu QE3. Obecnie w taki rozwój wydarzeń już mało kto wierzy, zważywszy na słabe dane makro ze Stanów Zjednoczonych. Te póki co oddaliły wizję potencjalnego wycofywania się Rezerwy Federalnej z programu skupu aktywów, a niski poziom inflacji dodatkowo przyczynił się do spekulacji o zwiększeniu programu skupu aktywów. Według Barclays Capital, rozszerzenie programu QE3 jest realnym scenariuszem.

Powyższe spekulacje sprawiają, że inwestorzy będą się szczególnie uważnie wsłuchiwać w to, co jutro ogłosi Fed. Dzisiaj Komitet Otwartego Rynku (FOMC) rozpoczyna swoje dwudniowe posiedzenie, a jutro wieczorem ma zostać przedstawiona decyzja ws. stóp procentowych. Jednak to nie poziom stóp procentowych wzbudza największe zaciekawienie (ten ma jeszcze przez dłuższy czas pozostać na niezmienionym poziomie), lecz właśnie komentarze przedstawicieli Fed na temat dalszych planów związanych z programem stymulacyjnym amerykańskiej gospodarki.

EBC w centrum uwagi

Dzisiaj notowania eurodolara delikatnie spadają. Tym samym, powróciły one poniżej poziomu 1,31, który stanowi najbliższy techniczny opór. To, co dalej będzie działo się z notowaniami EUR/USD, zależy w głównej mierze nie tylko od informacji z Fed, lecz także od czwartkowej decyzji Europejskiego Banku Centralnego w sprawie stóp procentowych.

Ostatni wzrost wartości euro był spowodowany przede wszystkim oczekiwaniami dotyczącymi możliwej obniżki stóp procentowych przez EBC, która byłaby narzędziem stymulacji gospodarki eurolandu. Niemniej jednak, dalsze wzrosty wartości eurodolara nie są już takie oczywiste, bowiem niższe stopy procentowej na ogół wywierają presję na spadek wartości danej waluty. Rezultatem tych przeciwległych sił może być w najbliższym czasie konsolidacja kursu EUR/USD tuż poniżej poziomu 1,31.