"Przesłanie, jakie otrzymałem od prezydenta USA (sprowadza się do tego), że Rosja zapewniła USA i cały świat, że nie zamierza kontynuować eskalacji wobec terytorium naszego niepodległego państwa" - powiedział prezydent Ukrainy w piątek wieczorem w telewizji 1+1.

Zełenski rozmawiał z Bidenem w czwartek wieczorem. Natomiast w piątek rano rozmówcą ukraińskiego prezydenta był prezydent Francji Emmanuel Macron.

Szef ukraińskiego państwa zapowiedział, że między Rosją i Ukrainą może pojawić się "dzięki USA" jeszcze jedna platforma do dialogu. Dodał, że nie wyklucza możliwości przeprowadzenia bezpośrednich rozmów z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Według Zełenskiego popierają to partnerzy w UE i USA. Podkreślił przy tym, że ważne jest, aby "nie stracić" formatu normandzkiego, do którego wchodzą Niemcy, Francja, Ukraina i Rosja.

Prezydent, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina, nie wykluczył też przeprowadzenia referendum w sprawie kontrolowanej przez separatystów części Donbasu i anektowanego przez Rosję Krymu. Mówił też o możliwości przeprowadzenia referendum o zakończeniu wojny. "To (referendum) może być w ogóle w sprawie zakończenia wojny. Tak może być, że ktoś, jakiś kraj, będzie nam proponować te czy inne warunki" - wskazał.

Reklama

Stwierdził też, że osoby, które mogły planować przewrót na Ukrainie, trochę "zmieniły swoje plany". Powiedział, że cieszy się z tego, że ukraińskie społeczeństwo "nie popiera takich destabilizujących kroków".

O możliwym planowanym zamachu stanu Zełenski mówił na spotkaniu z dziennikarzami dwa tygodnie temu. Prezydent powiedział, że posiada informacje o tym, że przygotowywany jest zamach stanu zaplanowany na 1-2 grudnia. Jak twierdził, istnieją nagrania, na których "z przedstawicielami z Rosji" omawiany jest udział w zamachu stanu na Ukrainie jednego z ukraińskich oligarchów.

Macron zapewnił o wsparciu dla suwerenności Ukrainy

Prezydent Francji Emmanuel Macron oświadczył w piątek, że w rozmowie telefonicznej z ukraińskim prezydentem Wołodymyrem Zełenskim potwierdził determinację Paryża, by pomóc Ukrainie w zachowaniu suwerenności i integralności terytorialnej.

W oświadczeniu wydanym przez Pałac Elizejski Macron napisał, że obaj prezydenci zgodzili się co do potrzeby wznowienia rozmów w formacie normandzkim.

Francuski prezydent dodał, że w najbliższych dniach będzie rozmawiał z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, a 15 grudnia ponownie spotka się z Zełenskim w Brukseli.

Wcześniej w piątek o rozmowie z Macronem informował Zełenski, który napisał na Twitterze, że dyskutowano o odblokowaniu formatu normandzkiego i pracy trójstronnej grupy kontaktowej do spraw uregulowania konfliktu w Donbasie. "Uzgodniliśmy wspólne dalsze kroki" - dodał.

Jak przekazał ukraiński prezydent, omówił też z Macronem zagrożenia dla bezpieczeństwa energetycznego Ukrainy i dywersyfikację źródeł nośników energii. Zełenski podziękował Macronowi za "pozytywną ocenę bieżących reform".

Do ostatniego spotkania liderów czwórki normandzkiej - Francji, Niemiec, Ukrainy i Rosji - doszło w grudniu 2019 roku. Zaplanowano wtedy, że kolejne rozmowy w tym formacie odbędą się w ciągu czterech miesięcy. Jednak do tej pory negocjacje nie zostały wznowione.