Jak poinformowała w czwartek po godz. 17 prezes TK Julia Przyłębska, która przewodniczy tej rozprawie Trybunału w pełnym składzie, przerwa została ogłoszona do 7 października, do godz. 10.

W czwartek szczegółowe pytania do stron - przedstawicieli premiera, prezydenta, Sejmu, MSZ, Prokuratora Generalnego i Rzecznika Praw Obywatelskich - kierowało kilku sędziów TK.

Rozpoznawany przez TK wniosek premier Mateusz Morawiecki skierował po wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE z początku marca odnoszącym się do możliwości kontroli przez sądy prawidłowości procesu powołania sędziego. Jak argumentowała wówczas KPRM, wniosek dotyczy kompleksowego rozstrzygnięcia kwestii kolizji norm prawa europejskiego z konstytucją oraz potwierdzenia dotychczasowego orzecznictwa w tym zakresie.

Czwartkowa rozprawa była kolejną, na której TK rozpatrywał ten wniosek premiera. W ubiegłym tygodniu, 22 września przed TK swoje stanowiska przedstawili uczestnicy postępowania, odnosili się oni również wzajemnie do swoich przedłożeń. Stanowiska uczestników były wtedy skrócone, gdyż TK zajmował się już tą sprawą w składzie pięciorga sędziów 13 lipca br. i już wówczas strony przedstawiały stanowiska. Następnie jednak sprawa trafiła na pełny skład Trybunału i rozprawę w pełnym składzie rozpoczęto 31 sierpnia br.

Reklama