Trybunał Sprawiedliwości UE w październiku zdecydował wstępnie o zastosowaniu tzw. środków tymczasowych i m.in. zawieszeniu stosowania przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym dot. przechodzenia sędziów SN w stan spoczynku. W minionym tygodniu premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że do 19 listopada przedstawione zostaną konkretne kroki, jakie zamierzają poczynić polskie władze w celu implementacji decyzji Trybunału.

Dworczyk pytany w Polsat News, w jaki sposób rząd zamierza dostosować się do zawieszenia przepisów o SN odparł, że tak jak zapowiedział premier Morawiecki, "dzisiaj taka odpowiedź zostanie przesłana".

"Natomiast dopiero po jej przesłaniu będzie decyzja czy informacje na ten temat upubliczni któraś z agend polskiego rządu, czy też TSUE" - zaznaczył.

"Na pewno będzie ta odpowiedź udzielona. Przed tym, zanim ona zostanie udzielona, nie chciałbym mówić o szczegółach z tym związanych" - dodał Dworczyk.

Reklama

19 października TSUE zdecydował wstępnie o zastosowaniu tzw. środków tymczasowych i zawieszeniu stosowania przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym dot. przechodzenia sędziów, którzy ukończyli 65. rok życia w stan spoczynku. TSUE chciał m.in., by sędziowie, którzy w świetle nowych przepisów już zostali wysłani w stan spoczynku, byli przywróceni do orzekania.

Polska została jednocześnie zobowiązana m.in. do powiadomienia Komisji Europejskiej - nie później niż w ciągu miesiąca od doręczenia postanowienia, a następnie powiadamiania w regularnych odstępach jednego miesiąca - o wszystkich środkach, które przyjęła w celu pełnego zastosowania się do postanowienia.

Decyzja zabezpieczająca, tzw. środki tymczasowe, obowiązuje państwo członkowskie natychmiastowo po jej wydaniu. Nie ma od niej odwołania, ale nie jest ona ostateczna. W piątek TSUE przeprowadził wysłuchanie stron, podczas którego Polska i Komisja Europejska przedstawiły swoje argumenty ws. zasadności zastosowania środków tymczasowych.

W ocenie polskiego rządu do wdrożenia październikowego postanowienia Trybunału ws. środków tymczasowych konieczna jest nowelizacja ustawy o SN; do tego czasu Małgorzata Gersdorf nie jest I prezesem SN, a sędziowie, którzy wrócili do SN, pozostają cały czas w stanie spoczynku.

Z kolei zdaniem części sędziów decyzja TSUE obowiązuje bezpośrednio. W związku z tym pod koniec października Małgorzata Gersdorf wezwała sędziów SN objętych zakresem zastosowania środków tymczasowych orzeczonych przez TSUE do stawienia się w SN w celu podjęcia służby sędziowskiej. Części z nich już przydzielono sprawy do rozpoznania. Na początku listopada zespół prasowy SN poinformował PAP, że prof. Gersdorf jako I prezes Sądu Najwyższego przesłała do KE informację o środkach podjętych w SN w celu pełnego zastosowania się do postanowienia TSUE o tzw. środkach tymczasowych.(PAP)

autor: Rafał Białkowski