Najważniejszym zagrożeniem dla gospodarki może być brak dostępu do kapitału, w wyniku załamania się bankowego systemu kredytowania. Dlatego pozytywnie należy ocenić podniesie limitu poręczeń i gwarancji Skarbu Państwa do 40 mld zł. Oznacza to, że banki będę lepiej chronione przed utratą płynności.

Ważnym sygnałem dla przedsiębiorców może być zapowiedź podniesienia kapitału Banku Gospodarstwa Krajowego (2 mld zł) i zmiany modelu udzielania poręczeń, która ma umożliwić rozwój bezpiecznej akcji kredytowej dla małych i średnich firm do poziomu 20 mld złotych. Może to zachęcić przedsiębiorców do wydatkowania większych pieniędzy na inwestycje.

Według KIG ważne jest zwiększenie wykorzystania w latach 2009-2010 środków pomocowych z UE przeznaczonych na lata 2007-2013. Przedsiębiorcy zrzeszeni w KIG pozytywnie odnoszą się do zapowiedzi rządu, które zakładają zwiększenie wykorzystania środków pomocowych w 2009 r. z10 mld do 16,8 mld zł i mają być przeznaczone na inwestycje infrastrukturalne. Aby udało się zrealizować te zamierzenia konieczne są szybkie korekty w Programach Operacyjnych zmierzające do zwiększenia środków szczególnie na wsparcie inwestycyjne przedsiębiorstw.

Środowisko przedsiębiorców ze zrozumieniem podchodzi do propozycji podwyższenia od 2009 r. akcyzy na alkohol – jako źródła pokrycia niższych od planowanych dochodów z podatków. Niepokój budzi jednak propozycja podwyżki z 13,6 proc. do 18,6 proc. akcyzy na samochody importowane z silnikami powyżej 2 litrów. Jego negatywne efekty dla branży motoryzacyjnej mogą zdecydowanie przewyższyć pozytywny skutek ewentualnych dodatkowych wpływów do budżetu. Tak znacząca, bo o blisko 40 proc. podwyżka podatku może skutkować obniżeniem wpływów do budżetu.

Reklama

Ze względu na negatywne skutki społeczne każdego kryzysu gospodarczego celowa jest zapowiedź przekazania przez rząd 1,14 mld zł do tworzonej rezerwy solidarności społecznej, z której będzie udzielana pomoc najuboższym.

Zdaniem KIG niezwykle ważny jest fakt, że "Plan stabilności i rozwoju" przy założeniu spadku w 2009 r. PKB z 4,8 proc. do 3,7 proc. nie przewiduje wzrostu wcześniej założonego deficytu budżetowego. - Apelujemy także o podjęcie szybkich i zdecydowanych kroków zmierzających do stworzenia skutecznych regulacji nadzoru nad rynkiem finansowym. Nierzetelne oceny analityków jeszcze bardziej potęgują negatywne skutki kryzysu finansowego – podkreśla prezes Arendarski.