Dodatkowo, postulat likwidacji spółki JSW Szkolenie i Górnictwo i zatrudnienie pracowników tej spółki na zasadach obowiązujących w JSW oznacza wzrost kosztów pracy o 26 mln zł. Brak zamrożenia wynagrodzeń na poziomie 2014 oznacza przyrost kosztów pracy o 35 mln zł, objecie pracowników KWK Knurów-Szczygłowice takimi samymi uprawnieniami, jak pozostali pracownicy JSW to wzrost kosztów pracy o kolejne 110 mln zł. Natomiast każdy dzień strajku to potencjalnie utracone przychody na poziomie ok. 30 mln zł, napisano w komunikacie.

"Wycofanie się zarządu z proponowanego programu oszczędnościowego uniemożliwi JSW zrównoważenie wydatków z przychodami, a także poprawienie w sposób trwały efektywności pracy poprzez zmianę jej organizacji - na wzór kopalni Silesia" - czytamy dalej.

Pracownicy JSW podjęli dziś strajk, o którym zdecydowano w przeprowadzonym wcześniej dwudniowym referendum. Zarząd zaapelował o rozwagę i podtrzymał plany oszczędnościowe.

Reklama

Zarząd JSW podawał wcześniej, że zastanawia się nad zmianami w strukturze, polegającymi na przeniesieniu kopalni do nowo utworzonej spółki-córki, jeśli nie osiągnie porozumienia ze związkami zawodowymi, zapewniającymi oszczędności. Do utworzenia nowej spółki-córki mogłoby dojść na początku 2016 r.

Grupa JSW to największy producent wysokiej jakości węgla koksowego typu 35 (hard) i znaczący producent koksu w Unii Europejskiej. W 2013 r. w kopalniach JSW wydobyto 13,6 mln ton węgla.