Rada Mediów Narodowych odwołała Jacka Kurskiego z funkcji prezesa TVP - poinformował szef Rady Krzysztof Czabański.

"To jest pierwsza uchwała Rady Mediów Narodowych. Druga ogłasza decyzję o konkursie na prezesa Telewizji Polskiej. Konkurs zostanie ogłoszony i rozstrzygnięty nie później niż do połowy października tego roku. W tej chwili, po przerwie, Rada będzie obradować nad powołaniem prezesa Telewizji na okres tymczasowy, do rozstrzygnięcia konkursu" - powiedział dziennikarzom Czabański podczas przerwy w posiedzeniu RMN, na którym władze poszczególnych spółek mediów publicznych prezentowały ich sytuację.

"Są dwie propozycje (kandydatów na tymczasowego szefa TVP - PAP) złożone w tej sprawie. Decyzja zapadnie w ciągu najbliższych 2-3 godzin" - mówił Czabański.

Inny członek RMN Juliusz Braun powiedział dziennikarzom, że prezesa TVP odwołano na wniosek Joanny Lichockiej, która negatywnie ocenia jego działania. Dodał, że nastąpiło to po wysłuchaniu informacji Jacka Kurskiego o sytuacji w TVP.

"Wszyscy wiemy, jak wygląda sytuacja w Telewizji" - dodał Braun. Jak powiedział, za odwołaniem Kurskiego głosowało czterech członków Rady (on sam, Elżbieta Kruk, Joanna Lichocka oraz Krzysztof Czabański), a od głosu wstrzymał się Grzegorz Podżorny (członek RMN zgłoszony przez Kukiz'15).

Reklama

We wtorek, na swoim drugim posiedzeniu, Rada Mediów Narodowych spotkała się z przedstawicielami władz trzech mediów publicznych: Polskiej Agencji Prasowej, Polskiego Radia i TVP, którzy przedstawiali Radzie informacje o finansowym, programowym i kadrowym stanie spółek.

Jacek Kurski został powołany na prezesa TVP przez ministra skarbu Dawida Jackiewicza w styczniu 2016 roku na podstawie tzw. małej noweli medialnej. Krzysztof Czabański - wówczas pełnomocnik rządu ds. reformy mediów - podkreślał wtedy "wysokie kompetencje Kurskiego: menedżerskie, polityczne, zawodowe, dziennikarskie".

Kurskiego krytykowała natomiast opozycja, która zarzucała mu "nadawanie nudnej, napuszonej i głupią propagandy" (np. Nowoczesna) czy standardy "rodem ze stanu wojennego" (PO). Po wprowadzonych przez PiS zmianach w mediach publicznych, z pracą w TVP pożegnało się wielu dziennikarzy, m.in. Beata Tadla, Piotr Kraśko, Justyna Dobrosz-Oracz, Hanna Lis, Diana Rudnik, Jarosław Kulczycki, Milena Kruszniewska, Karolina Lewicka, Jacek Tacik, a z Polskiego Radia m.in. Jerzy Sosnowski, Katarzyna Pilarska, Przemysław Szubartowicz, Kamila Terpiał. Według krytyków Kurskiego za jego prezesury spadła także oglądalność TVP.

Rada Mediów Narodowych to nowa instytucja wprowadzona przez ustawę, która weszła w życie 7 lipca. Rada ukonstytuowała się w poniedziałek, kiedy też na jej przewodniczącego wybrano Krzysztofa Czabańskiego.

Głównym zadaniem pięcioosobowej Rady jest powoływanie i odwoływanie zarządów i rad nadzorczych TVP, a także Polskiego Radia i PAP. Ustawa - od momentu powołania RMN - zniosła podległość władz TVP i PR wobec ministra skarbu, co wprowadziła tzw. mała nowela medialna z grudnia 2015 r.

>>> Czytaj też: Wielka czystka w TVP. Kurski wystawia rachunek poprzedniej ekipie