"PKN Orlen, zgodnie z deklaracjami, uczestniczy w projekcie budowy bloku w elektrowni Ostrołęka w technologii gazowej. Przy realizacji inwestycji zostanie maksymalnie wykorzystana dotychczasowa infrastruktura. To element strategii PKN Orlen, która ukierunkowana jest na zwiększanie zaangażowania w energetykę nisko i zeroemisyjną" - oświadczył płocki koncern w czwartkowym komunikacie.

Jak przypomniał PKN Orlen, "pierwsze decyzje o rozpoczęciu budowy bloku w Ostrołęce były podejmowane jeszcze w latach 2009-2012 i przewidywały technologię węglową". "PKN Orlen podjął się kontynuacji inwestycji, ale z wykorzystaniem paliwa, które wpisuje się w restrykcyjną politykę klimatyczną Komisji Europejskiej" - podkreśliła spółka.

PKN Orlen zwrócił uwagę, iż "systematycznie zwiększa inwestycje w projekty energetyczne mające na celu budowę pozycji lidera w zakresie transformacji energetycznej w Polsce". "Własne, niskoemisyjne źródła energii zapewniają bezpieczeństwo i efektywność kosztową procesom technologicznym Grupy Orlen, a także pozwalają dywersyfikować działalność poprzez sprzedaż mediów energetycznych na rynku" - zaznaczył płocki koncern. Wskazał przy tym, iż "dodatkowo, inwestycje w źródła niskoemisyjne – gazowe oraz zeroemisyjne – odnawialne wpisują się w politykę klimatyczną kraju i Unii Europejskiej".

Spółka przyznała, że "kluczową inwestycją w zakresie źródeł zeroemisyjnych" jest jej projekt dotyczący budowy morskiej farmy wiatrowej na Bałtyku, której moc może osiągnąć maksymalnie 1200 MW. "Oprócz tego, Grupa Orlen rozwija projekty w zakresie instalacji fotowoltaicznych. Rozpoczęte zostało postępowanie przetargowe na budowę pierwszej farmy fotowoltaicznej przy CCGT Włocławek o mocy 2 MW. Ponadto, uruchomiony został Program Rozwoju Fotowoltaiki. W ramach pierwszego etapu przygotowywana jest dokumentacja dla sześciu projektów, a w rozpoznaniu jest kilka kolejnych lokalizacji" - wyliczył płocki koncern. Dodał, że w ramach Grupy Orlen realizowane są także inwestycje w zakresie odtworzenia i modernizacji majątku energetycznego, np. zabudowa nowych kotłów we włocławskiej spółce Anwil.

Reklama

PKN Orlen przypomniał, że inwestycje w zakresie wytwarzania energii realizuje też Energa, której 30 kwietnia płocki koncern stał się większościowym udziałowcem. "Energa posiada łącznie ponad 50 aktywów produkujących energię z odnawialnych źródeł, w tym przede wszystkim elektrownie wodne, lądowe farmy wiatrowe i farmy fotowoltaiczne. Ponad 30 proc. produkowanego przez Grupę Energa wolumenu energii elektrycznej pochodzi z odnawialnych źródeł i jest to najwyższy udział spośród jej głównych konkurentów" - podkreślił PKN Orlen. Zapowiedział, że jednocześnie "planuje dalszy rozwój obszarów, w których Orlen i Energa są już aktywne, np. elektromobilność, ale też wejście w nowe projekty, np. morskie farmy wiatrowe lub projekty bazujące na ogniwach fotowoltaicznych".

Według PKN Orlen, w kontekście planowanych inwestycji w Odnawialne Źródła Energii "kluczowe będzie również bilansowanie portfela aktywów energetyki odnawialnej przy wykorzystaniu aktywów konwencjonalnych, w tym na przykład bloków parowo-gazowych w Płocku i Włocławku lub nowych inwestycji opartych o gaz ziemny". "Transformacja energetyczna w Polsce spowoduje istotne zmiany w krajowym systemie energetycznym, szczególnie wzrost popytu na energię elektryczną oraz na gaz ziemny, jako paliwo do wytwarzania energii. Nastąpi też postęp elektryfikacji w przemyśle, w ogrzewaniu i chłodzeniu budynków oraz w transporcie. Rosnące zapotrzebowanie na energię elektryczną będzie napędzać popyt na gaz" - ocenił płocki koncern. Zauważył przy tym, że "źródło energii - jakim są wiatraki - wymaga źródeł gazowych w celu zapewnienia rezerwowej mocy przy przewidywanym bardzo dużym wzroście udziału elektrowni wiatrowych".

"Elektrownie gazowe będą więc stopniowo zastępować wyłączone ze względu na koniec okresu eksploatacji elektrownie i elektrociepłownie węglowe, zapewniać stabilne źródło dla zaspokojenia nowego popytu oraz stabilizować rosnący udział energetyki odnawialnej" - stwierdził PKN Orlen.

Jak wskazał, "znaczenie źródeł nisko i zeroemisyjnych będzie rosło w związku z restrykcyjną polityką klimatyczną na świecie". PKN Orlen podkreślił, że realizacja jej założeń jest procesem długofalowym, który będzie łączył transformację sektora wytwarzania w Unii Europejskiej z koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego. "Oznacza to stopniowe zmiany w miksie wytwarzania, w którym coraz większą rolę będą odgrywały nowe źródła niskoemisyjne oraz źródła regulacyjne, a w przyszłości duże magazyny energii" - zaznaczył płocki koncern. Podał zarazem, że według prognoz Międzynarodowej Agencji Energetycznej, do 2040 r. segment energetyki oparty na gazie będzie rósł w tempie 1,4 proc. rok do roku. "Wskazuje to na niewątpliwą potrzebę wykorzystania źródeł gazowych w niektórych obszarach geograficznych" - oświadczył PKN Orlen.

Spółka podała, że obecnie w Polsce średnia emisyjność jednostek wytwórczych opartych o gaz ziemny jest ponad dwukrotnie niższa w porównaniu do funkcjonujących bloków węglowych; dodatkowo przy uwzględnieniu obecnych i prognozowanych cen gazu, emisji i węgla, technologia oparta o gaz ziemny pozwala wytwarzać energię taniej niż rozwiązania bazujące na węglu kamiennym.

"Na rzecz rozwiązania gazowego przemawiają niższe koszty kapitałowe oraz większa elastyczność bloków gazowych, umożliwiająca bilansowanie energii ze źródeł odnawialnych. Nawet w długim horyzoncie, w którym odnawialne źródła energii mogą ogrywać wiodącą rolę, elektrownie gazowe stanowiłyby więc istotne, a czasami niezbędne wsparcie. To powoduje, iż jednostkowy koszt wytwarzania energii elektrycznej jest wyraźnie niższy dla bloku parowo-gazowego niż węglowego" - podkreślił PKN Orlen. (PAP)

mb/ pad/