W piątek po południu nad częścią woj. podkarpackiego przeszły gwałtowne ulewy. Najtrudniejsza sytuacja jest w powiatach: rzeszowskim, łańcuckim, przeworskim i przemyskim. Woda zalała drogi, domy, budynki gospodarcze, szkoły, strażnice OSP i studnie.

"W brudnej wodzie aż roi się od chorobotwórczych drobnoustrojów, zanieczyszczeń biologicznych, chemicznych, mogą to być również substancje toksyczne, ale też wiele innych, których pochodzenia nie jesteśmy w stanie ustalić" – podkreślił szef podkarpackiego sanepidu.

Zapewnił, że sanepid robi wszystko, aby zminimalizować zagrożenie epidemiologiczne na zalanych terenach.

"Na razie nie zanotowano przypadków chorób zakaźnych czy zatruć, ale jest na to zbyt wcześnie. W chwili obecnej najważniejsze jest bezpieczeństwo ludzi, ich mienia oraz przygotowanie się na dalsze obfite opady deszczu" – oznajmił.

Reklama

Dodał, że sytuacja jest pod kontrolą wszystkich służb, w tym również inspekcji sanitarnej.

"Na terenach, gdzie woda zacznie opadać, zaczniemy działać. Monitorowane są studnie i ujęcia wody, prowadzone akcje informacyjne, jak postępować z zalaną żywnością, jak oczyszczać pomieszczenia, jak uniknąć chorób zakaźnych" – zaznaczył.

Inspekcja sanitarna informuje mieszkańców o środkach ostrożności, których należy przestrzegać, m.in. że można pić tylko wodę dowiezioną beczkowozem i po przegotowaniu lub butelkowaną, nie wolno spożywać zalanej żywności.

"Musimy pamiętać, że ta woda, która zalała nam dobytek, to nie czysta woda z rzeki. Usuwając wszelkie zanieczyszczenia, które woda przyniosła, trzeba zachować maksymalne, możliwe do utrzymania w takich warunkach zasady higieny. Przede wszystkim te działania wykonywać w jak najwyższych butach gumowych, zabezpieczyć się w rękawice gumowe, stosować powszechnie dostępne środki chemiczne. Jeśli w czasie wykonywania tych prac nastąpi jakieś zadrapanie, skaleczenie, uszkodzenie ciała, to trzeba koniecznie zgłosić się od razu do lekarza" – zalecił Sidor.

Służby będą dystrybuować środki odkażające. Na stronach internetowych wojewódzkich i powiatowych stacji sanitarno-epidemiologicznych są zamieszczone całodobowe numery alarmowe, pod które można dzwonić. Tam też można znaleźć szczegółowe informacje o postępowaniu po powodzi.

Woda podczas powodzi niesie za sobą zarazki zakaźne schorzeń przewodu pokarmowego: duru brzusznego, czerwonki, salmonelloz i innych chorób biegunkowych.

Polecamy: Ulewy na Podkarpaciu: Strażacy musieli interweniować blisko 400 razy