"System S-300 może zwalczać wrogie samoloty oraz pociski manewrujące i balistyczne znajdujące się w odległości 5-150 km. Nie ma przy tym znaczenia, na jakiej wysokości przelatuje cel - 10 metrów czy 27 km" - wyjaśniono w oświadczeniu ukraińskiej armii (https://tinyurl.com/3xy7rtu8).

"To dopiero początek. Będzie ciąg dalszy" - zadeklarowało dowództwo.

8 kwietnia premier Słowacji Eduard Heger potwierdził dostarczenie Ukrainie systemów obrony przeciwlotniczej S-300. Minister obrony tego kraju Jaroslav Naď zapowiedział wówczas, że w zamian za przekazane rządowi w Kijowie S-300, na Słowację przyjedzie bateria systemu Patriot ze Stanów Zjednoczonych.

Oprócz moblinych wyrzutni rakietowych zestaw S-300 składa się z radarów i punktu dowodzenia. Może być gotowy do użycia w ciągu pięciu minut.

Reklama