Ćwiczenia o kryptonimie "Max Thunder" są prowadzone od piątku, ale o ich rozpoczęciu dotąd oficjalnie nie informowano. Będą trwały dwa tygodnie i niemal pokrywają się w czasie ze wspólnymi ćwiczeniami sił lądowych i morskich obu państw prowadzonymi pod kryptonimem "Foal Eagle".

Założeniem taktycznym manewrów jest doskonalenie gotowości do "odpowiedzi na wszelkie formy prowokacji niezależnie od miejsca i czasu" - pisze południowokoreańska agencja Jonhap, która cytuje przedstawiciela Sił Powietrznych Korei Południowej.

Dowództwo amerykańskie wysłało w czwartek nad Półwysep Koreański specjalny samolot obserwacyjny wyposażony w aparaturę do wykrywania w atmosferze promieniowania po wybuchach ładunków nuklearnych - podaje Jonhap.

Samolot przyleciał na początku miesiąca z bazy amerykańskiej Kadena na Okinawie w związku z powtarzającymi się północnokoreańskimi eksperymentami rakietowymi.

Reklama

Pentagon postanowił również wysłać w rejon Półwyspu Koreańskiego lotniskowiec USS Carl Vinson, który spodziewany jest tam pod koniec kwietnia.

Korea Północna przeprowadziła bez powodzenia swą najnowszą, jedną z długiej serii, próbę rakietową w ubiegłą niedzielę. Pocisk eksplodował niezwłocznie po wystrzeleniu.(PAP)