Jakie asy mają w rękawach?

Konsekwentny reformator Zbigniew Jagiełło

Największym atutem Jagiełły – obecnego prezesa PKO BP – jest to, że sprawdził się na stanowisku szefa banku. Dobrze oceniają go zarówno rynki, jak i analitycy. Od połowy 2009 r., kiedy nastąpiła zmiana na fotelu prezesa, notowania PKO BP na giełdzie wzrosły o ponad 60 proc., kapitalizacja rynkowa skoczyła z 32,5 mld zł do 52,5 mld zł, a zysk netto za trzy kwartały 2010 w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku (bank nie opublikował jeszcze wyników za IV kwartał) jest wyższy o ponad jedną trzecią. Analitycy chwalą Jagiełłę za pierwszą w polskiej bankowości emisję euroobligacji. W pierwszej transzy jesienią 2010 r. sprzedano papiery warte 800 mln euro. Prezes zapowiada, że jeśli zostanie wybrany, będzie dalej realizował przyjętą w 2010 r. strategię.

Bankowy wizjoner Sławomir Lachowski

Reklama
Udało mu się stworzyć w Polsce jeden z pierwszych na świecie banków internetowych. Pod względem liczby prowadzonych kont mBank jest numerem trzy na polskim rynku. Zbudował także od podstaw MultiBank. Był prezesem BRE Banku. Nie komentuje swojego udziału w konkursie. Wiadomo jednak, że jest zwolennikiem silnej ekspansji PKO BP w regionie. Poza tym już podczas poprzedniego konkursu, w którym ostatecznie nie wystartował, miał mieć podobno przygotowany dokładny plan rozwoju banku.

Twórca silnego detalu Wojciech Papierak

Od czasu kiedy jest wiceprezesem PKO BP odpowiedzialnym za segment klientów indywidualnych, udało się zwiększyć wolumen kredytów o kilkanaście procent. Jego zasługą jest wzrost udziałów PKO BP w rynku kredytowym. W przypadku hipotek zwiększył się on z 18 proc. w 2009 r. do 20 proc. w 2010 r. Z kolei udział PKO BP w rynku depozytów urósł z 18,1 proc. do 18,5 proc. Zdaniem analityków to bardzo dobry wynik, biorąc pod uwagę to, że bank oferuje jedno z najniższych na rynku oprocentowań. Wojciech Papierak nie chce na razie zdradzić, na co chciałby położyć nacisk, gdyby wygrał konkurs.

Spec od korporacji Mirosław Boniecki

Jego byli współpracownicy wspominają, że zarówno w BRE Banku, jak i w BPH, w którym pracował przez ostatnie dziesięć lat, stworzył TFI na najwyższym poziomie. Fundusz należał do jednego z najlepszych na rynku. Był szefem departamentu skarbu w BPH. Po fuzji z Pekao i odejściu części kadry został jednym z bliskich współpracowników prezesa BPH Józefa Wancera. Zna się na bankowości dla firm, a to jak na razie wciąż słabiej działający element w PKO BP.
Kogo wybierze rada nadzorcza? Według analityków zdecydowanym faworytem jest Zbigniew Jagiełło, choć pozostali kandydaci nie są bez szans.
ikona lupy />
Spec od korporacji Mirosław Boniecki / DGP
ikona lupy />
Twórca silnego detalu Wojciech Papierak / DGP
ikona lupy />
Bankowy wizjoner Sławomir Lachowski / DGP
ikona lupy />
Konsekwentny reformator Zbigniew Jagiełło / DGP