Nowe brzmienie ustawy przewiduje możliwość pozbawienia obywatelstwa Białorusi w przypadku prawomocnego wyroku za „udział w organizacji ekstremistycznej” lub wyrządzenie poważnej szkody interesom Białorusi. Dotyczy to osób przebywających za granicą.

Należy się też zająć osobami, które posiadają Kartę Polaka

Ustawa wprowadza także wymóg pisemnego lub elektronicznego powiadomienia władz o posiadaniu obywatelstwa innego państwa, a także prawa pobytu lub innego dokumentu, który uprawnia do ulg i przywilejów w innych państwach (m.in. Karty Polaka).

Reklama

O pracach nad ustawą o obywatelstwie i możliwych ograniczeniach dla osób posiadających Kartę Polaka władze Białorusi informowały we wrześniu.

„W ramach przygotowanej ustawy trzeba jeszcze raz spojrzeć na tych, którzy wyjechali za granicę i działają na szkodę państwa i narodu, popełniając przestępstwa. (…) Czy ci ludzie są godni pozostania obywatelami Białorusi, jeśli uciekli z kraju ojczystego i faktycznie zerwali z nim więzi” – mówił Alaksandr Łukaszenka podczas narady poświęconej projektowi nowelizacji. Jak dodał „wielu deputowanych i obywateli” proponowało, by takie osoby pozbawić obywatelstwa.

Jak dodał, należy się też zająć osobami, które posiadają Kartę Polaka – to wydawany przez polskie władze dokument, który potwierdza polskie pochodzenie i gwarantuje szereg praw na terenie Polski.

Decyzję o pozbawieniu obywatelstwa miałby podejmować Łukaszenka

„Powinniśmy wyjaśnić, czy to są obywatele Białorusi, czy oni po prostu zbłądzili, wzięli tę kartę jakby przypadkowo, czy mają inną orientację” – powiedział Łukaszenka. Nie podał jednak więcej szczegółów.

Minister spraw wewnętrznych Iwan Kubrakou oświadczył wówczas, że zmiany w ustawie mają na celu „zapewnienie bezpieczeństwa wewnętrznego, stabilności systemu polityczno-społecznego”.

Decyzję o pozbawieniu obywatelstwa, jak podał wtedy minister, miałby podejmować Łukaszenka w oparciu o rekomendacje komisji ds. obywatelstwa. „Następnie wobec osoby pozbawionej obywatelstwa proponowana jest decyzja o zakazie wjazdu na Białoruś na okres do 30 lat” – oświadczył Kubrakou. Jak dodał, władze liczą na „profilaktyczny efekt” takiej inicjatywy ustawodawczej.

Kurbakou wskazał również, że informacje o posiadaniu obywatelstwa lub innych praw i przywilejów przyznawanych przez inne państwo będą uwzględniane podczas przyjmowania do pracy w administracji państwowej.

Media niezależne są zdania, że propozycja pozbawiania obywatelstwa dotyczy osób, które wyemigrowały z powodów politycznych. Po uznanych za sfałszowane wyborach prezydenckich w 2020 r. za granicę, w tym do Polski i na Litwę, wyemigrowały tysiące Białorusinów. Wielu z nich zrobiło to w związku z toczącymi się wobec nich procesami za udział w protestach, w tym o „poważne naruszenie porządku publicznego” i właśnie „ekstremizm”.

W Białorusi obowiązuje już także ustawa, która umożliwia zaoczne skazywanie obywateli przebywających za granicą.