Jak podano, współpraca przewiduje powierzenie podwykonawstwa usług pocztowych świadczonych przez InPost i spółki od niego zależne na rzecz klientów, za ceny równe cenom zaoferowanym przez Pocztę Polską w przetargu na doręczanie przesyłek sądowych.

"W przypadku nawiązania współpracy, część procesu obsługi korespondencji pozostawałaby po stronie Emitenta, który przyjmowałby listy od nadawców, sortował je, a następnie przekazywał PP do dalszej obsługi. Tym samym po stronie PP pozostawałoby wykonanie części procesu obsługi korespondencji" - napisano w komunikacie.

Chodzi o przetarg na "świadczenie usług pocztowych w obrocie krajowym i zagranicznym w zakresie przyjmowania, przemieszczania i doręczania przesyłek pocztowych oraz zwrotu przesyłek niedoręczonych na rzecz sądów powszechnych", o którego wynikach InPost informował w połowie grudnia.

W przetargu ofertę złożyła Polska Grupa Pocztowa, spółka zależna InPostu, a także Poczta Polska. Liczba punktów, jakie uzyskały w przetargu obie spółki wyniosła odpowiednio: 67,79 pkt. oraz 97,9 pkt.

>>> Czytaj też: Poczta Polska będzie miała swoje paczkomaty?

Reklama