"Tak, demolka państwa. To co się dzieje w finansach publicznych to jest demolka państwa. Ale możemy dokonać tutaj przeglądu resortów i wszędzie jest źle. Ale najistotniejsze jest to, że ten rząd albo nie umie, albo nie chce walczyć z kryzysem. Nie wiem - nie umie czy nie chce" - mówił prezes PiS podczas śląskiej konwencji wyborczej tej partii w Chorzowie. Zdaniem J. Kaczyńskiego, właśnie kryzys gospodarczy jest obecnie w centrum tego, co jest podstawą oceny rządzenia. To, że Polska przechodzi kryzys łagodniej niż inne kraje, przypisał wicepremier i szefowej resortu finansów w swoim rządzie, Zycie Gilowskiej.

"Czego ten rząd się nie dotknie, to zepsuje - w każdej dziedzinie, poczynając od oświaty, a skończywszy na służbie zdrowia; poczynając od przemysłu, a skończywszy na finansach" - ocenił b. premier.