Podczas posiedzenia klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej w Zielonej Górze w ramach akcji #Tu jest przyszłość lider Platformy Obywatelskiej przypomniał, że w sobotę i w niedzielę jest zaplanowana konwencja PiS, podczas której, jak powiedział, "będą wymyślać kolejne kłamstwa".

Tusk: szef MON do dymisji

Tymczasem, dodał, rosyjska rakieta spadła na terytorium Polski, a do dziś nie wiadomo dokładnie, co się stało. Tusk zapytał, czy podczas konwencji znajdzie się "choć jeden sprawiedliwy i odważny", który zada pytania dotyczące tej sprawy, czyli np. kiedy wicepremier i minister obrony dowiedział się o rakiecie i kto zdecydował, żeby zaprzestać jej poszukiwań.

Reklama

"Jeśli mamy uwierzyć w choć jedno słowa tej najbardziej zakłamanej partii jaką jest PiS, to pierwszą decyzją, która powinna w niedzielę zapaść, jest dymisja ministra Błaszczaka" - powiedział Tusk.

Wyjaśnić sprawę rakiety w Zamościu

Jego zdaniem, szef MON jest pozbawiony "elementarnego honoru", skoro w tej sprawie "chowa się za polskimi generałami". "Macie stać murem za polskim mundurem, a nie chować się za polski mundur" - mówił lider PO.

"Nie odpuścimy tego, cała Polska musi jutro usłyszeć w najdrobniejszych szczegółach wyjaśnienie tej sprawy" - powiedział Tusk. Konsekwencje zaś powinny spaść na tych, którzy są realnie odpowiedzialni z tę sprawę - dodał.

Zatrucie Odry

Szef PO mówił też o piątkowym spotkaniu nad Odrą z "ludźmi rzeki". Stwierdził, że w sprawie ubiegłorocznej katastrofy ekologicznej na tej rzece "bilans tych wielu miesięcy jest dramatycznie zły". "Bilans kompletnego nieróbstwa tej władzy w kwestii Odry jest dramatyczny" - powiedział. Dodał, że są sygnały, że ta katastrofa może się powtórzyć i wtedy ci, którzy żyją z Odry znajdą się w tragicznej sytuacji.

Tusk powiedział, że cały czas jest też konflikt między władzą, a Polskim Związkiem Wędkarskim, którego przedstawiciele jako pierwsi wykryli ubiegłoroczną katastrofę na Odrze, a do dziś są przez władze traktowani nie jako partner, ale jako wróg. Dodał, że nawet liderzy samorządowi województwa "nie są w stanie wyciągnąć" podstawowej informacji od minister klimatu i środowiska Anny Moskwy.

"Były nadzieje, że ta katastrofa wstrząśnie sumieniami władzy, ale oni nie zrobili kompletnie nic" - powiedział szef PO. "W krytycznych sytuacjach mamy do czynienia z identyczną postawą - tajemnica, chęć ukrycia prawdy, ucieczka od odpowiedzialności" - dodał Tusk.

autorzy: Piotr Śmiłowicz, Marcin Rynkiewicz