Wzdłuż ukraińskiej granicy wzrosła liczba rosyjskich żołnierzy i sprzętu. Zastrzegający anonimowość wojskowy z NATO powiedział agencji Reuters, że Sojusz został poinformowany o rosyjskich żołnierzach i czołgach przekraczających granicę z Ukrainą i obecnie analizuje te doniesienia.

Jak ocenił wojskowy, "jeśli przekraczanie granicy ukraińskiej przez Rosjan zostanie potwierdzone, będzie to kolejny dowód na rosyjską agresję i bezpośrednie zaangażowanie w destabilizowanie sytuacji na Ukrainie".

W ukraińskich mediach pojawia się wiele informacji o szykowanym przez separatystów ewentualnym szturmie w najważniejszych miejscach frontu, między innymi w Debalcewie i na donieckim lotnisku.

Minionej doby zauważono między innymi kolumnę składającą się z ponad 30 czołgów i takiej samej liczby ciężarówek, które przyjechały z Rosji i kierowały się w stronę miejscowości Krasnyj Łucz w okolicach Debalcewa.

Reklama

>>> Czytaj też: Tąpnięcie na rynku rubla. Stabilność finansowa Rosji jest zagrożona