"Podobnie jak w pierwszej edycji naszego badania supermarkety są miejscem, gdzie najczęściej rozliczamy się kartą, telefonem czy zegarkiem. Takiej odpowiedzi udzieliło obecnie 74 proc. Polaków. Supermarkety są najbardziej popularne niezależnie od miejsca zamieszkania czy wykształcenia respondentów" - powiedział prezes Fiserv Polska Krzysztof Polończyk, cytowany w komunikacie

Kolejnymi miejscami, w których badani rozliczają się bez udziału gotówki są: apteki (58 proc.), stacje paliw (57 proc.), drogerie i sklepy kosmetyczne (47 proc.), osiedlowe małe sklepy i piekarnie (45 proc.) oraz restauracje (42 proc.). Natomiast Polacy najrzadziej płacą bezgotówkowo u korepetytorów lub za dodatkowe zajęcia (4 proc.), jak również w zakładach szewskich i krawieckich (6 proc.), podano także.

Z badania wynika również, że konsumenci chętnie korzystają również z usług dodatkowych dostępnych na terminalach płatniczych, takich, jak m.in. płatności kartami lojalnościowymi, podarunkowymi czy bonami towarowymi (25 proc.), wypłata gotówki z kasy sklepu, tzw. cashback (22 proc.) czy też doładowania telefonu (17 proc.).

"Jeśli chodzi o cashback, czyli wypłatę gotówki z kasy sklepu tak jak z bankomatu, to skorzystało z niej 22 proc. respondentów i znajduje się ona na trzecim miejscu w naszym badaniu. Co więcej, usługa ta cieszy się największą popularnością wśród najmłodszych respondentów między 18 a 29 rokiem życia, więc możemy przewidywać, że coraz więcej osób będzie z niej korzystać w przyszłości" - powiedział Polończyk.

Reklama

Inne usługi dodatkowe, z jakich korzystają Polacy, to m.in. możliwość zostawienia napiwku np. w restauracji (15 proc.), wykupienie okresowego biletu komunikacji miejskiej bezpośrednio na karcie płatniczej (10 proc.) czy też wpłata gotówki na kartę w kasie sklepu, tak jak w przypadku wpłatomatu (7 proc.).

Badanie zostało zrealizowane na zlecenie Fiserv Polska - właściciela marki PolCard from Fiserv - metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI) przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) w styczniu 2024 r. W badaniu wzięła udział reprezentatywna grupa dorosłych Polaków. Próba n = 1000.

(ISBnews)