UOKiK sprawdzi czy doszło do zmowy cenowej na rynku rzepaku i pszenicy.

Rzeczniczka Urzędu Małgorzata Cieloch powiedziała, że działania w tej sprawie już się toczą.

Rzeczniczka, która była gościem radiowej Jedynki, zastrzegła, że mogą one potrwać nawet kila miesięcy. Urząd stara się ustalić , czy przedsiębiorcy, skupujący rzepak i pszenicę, nie zawierali między sobą umów, mających na celu zaniżenie cen skupu. Podkreśliła, że na razie nikt nie jest podejrzany, więc czynności toczą się nie przeciwko komuś, lecz w sprawie.

Urząd sprawdza m.in. jak kształtowały się ceny rzepaku i pszenicy w ostatnich dniach i porówna te informacje z wcześniejszymi danymi. W tym celu może zwrócić się o informacje do firm, działających na tym rynku. Również sami wytwórcy mogą kontaktować się z Urzędem.

W tym sezonie ceny rzepaku i zbóż spadły nawet o połowę. Dla wielu rolników uprawa stała się nieopłacalna. Z prośbą o zbadanie tej sprawy przez UOKiK wystąpił Minister Rolnictwa.

Reklama