W sumie na największym z kontynentów jest 3900 wieżowców. W Ameryce Północnej jest ich 2,5 razy mniej, w Europie zaś aż 14 razy mniej – wynika z raportu Lion’s Banku.

Opierając się na danych portalu SkyscraperPage, Lion’s Bank przeanalizował liczbę wieżowców w największych miastach świata. Niestety nie ma jednoznacznie określonej minimalnej wysokości, od której budynek można nazwać „drapaczem chmur”. W zależności od lokalizacji w taki sposób można nazwać budynek 150-metrowy (np. w Hong Kongu) lub 50 metrowy (np. Mediolanie).

My jednak przyjęliśmy za minimalną wysokość dla wieżowca 100 metrów. Wzięliśmy ponadto pod uwagę nie tylko budynki już funkcjonujące, ale również te w budowie, których oddania do użytku można spodziewać się w tym lub przyszłym roku (wykluczyliśmy projekty na wcześniejszych etapach realizacji).

Manhattan na szczycie

Z danych zebranych przez Lion’s Bank wynika, że najwięcej drapaczy chmur jest w Nowym Jorku, gdzie ponad 100-metrowych budynków jest 765. W zdecydowanej większości wieżowce te znajdują się na Manhattanie, stolicy finansowej świata. Z jednej strony ogromny popyt na powierzchnię w tej lokalizacji ze strony największych międzynarodowych firm oraz inwestorów, z drugiej zaś ograniczona powierzchnia półwyspu sprawiają, że konieczne jest stawianie bardzo wysokich budynków.

Na kolejnej pozycji znalazł się Szanghaj (704 budynki) i Hongkong (659). Te trzy miasta królują w zestawieniu. Czwarty w kolejności Dubaj ma bowiem 371 wieżowców, czyli ponad dwa razy mniej niż największe z amerykańskich miast. Stawkę 20 aglomeracji zamyka Stambuł, gdzie drapaczy chmur jest 127 oraz Sydney i chińskie Shenzhen, gdzie ponad 100-metrowych budynków jest odpowiednio 123 i 120

Warto zauważyć, że w gronie 20 miast z największą liczbą wieżowców aż 13 znajduje się w Azji i to przede wszystkim we wschodniej części kontynentu. Jest to efektem nie tylko rosnącej liczby mieszkańców Chin, ale przede wszystkim dynamicznego rozwoju gospodarczego Państwa Środka w ostatnich 20 latach, szczególnie w budownictwie.

W efekcie rozbudowywane są centra miast, z wieloma biurowcami i wysokościowcami, w których urzędują coraz bogatsze firmy, nie tylko z Chin, ale całego świata. Aglomeracje z Ameryki Północnej stanowią zaledwie 20 proc. analizowanej grupy. Z Europy zaś tylko dwa miasta znalazły się na tej liście. Jak na razie brakuje w tym gronie Afryki i Ameryki Południowej.

>>> Czytaj też: Kredyty mieszkaniowe drożeją. Rata w stolicy wynosi 1,6 tys. zł

Europa charakteryzuje się niższą zabudową

Niewielki udział miast europejskich w zestawieniu nie powinien być w gruncie rzeczy zaskoczeniem. Duża liczba wieżowców stanowiłaby nieciekawe tło dla starych kamienic i innych zabytków położonych najczęściej w centrum miasta. Skłania to architektów do budowania niższych obiektów oraz zagospodarowywania na potrzeby komercyjne starych kamienic.

Pomimo tego, że Europa charakteryzuje się niższą zabudową, są miasta, w których znaleźć można wiele wieżowców. Zdecydowanie najwięcej ponad 100-metrowych budynków jest w Moskwie (145). W stolicy Rosji swoje siedziby mają największe rosyjskie firmy, powstało też wiele wysokich apartamentowców. Bezpieczną, drugą pozycję na Starym Kontynencie zajmuje Stambuł ze 127 wieżowcami.

Rosnące znaczenie stolicy Turcji w regionie sprawia, że zachodnie firmy z chęcią otwierają tam swoje placówki. W gronie 10 miast o największej liczbie wieżowców w Europie znalazła się także Warszawa, która sklasyfikowana została na 9. miejscu z 20. drapaczami chmur.

>>> Mieszkanie dla Młodych budzi spore zainteresowanie kupujących mieszkanie, ale dość skomplikowane zasady działania programu sprawiają, że wiele osób ma wątpliwości co do możliwości czy sposobu skorzystania z dopłat. Oto sześć trudnych pytań często zadawanych przez klientów zainteresowanych MdM wraz z odpowiedziami

ikona lupy />
Nowy Jork - Manhattan / Bloomberg / Ron Antonelli
ikona lupy />
Miasta z największą ilością wieżowców na świecie / Media