Jak poinformowało w wydanym komunikacie brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, obejmuje to zwiększenie wsparcia dla wspólnego brytyjsko-polskiego programu promocji niezależnych mediów działających na Białorusi w celu przeciwdziałania dezinformacji.

MSZ podkreśliło, że Wielka Brytania jednoznacznie potępia ataki na wolność mediów, dokonywane przez władze białoruskie od czasu sfałszowanych wyborów prezydenckich z 9 sierpnia, w tym atakowanie, nękanie i zatrzymywanie dziennikarzy oraz ograniczanie dostępu do internetu. Jak wskazano, dodatkowe środki finansowe pomogą wesprzeć niezależne media i obrońców praw człowieka na Białorusi w czasie, gdy obiektywne i uczciwe doniesienia mają największe znaczenie.

"Zjednoczone Królestwo solidaryzuje się z narodem białoruskim, który jasno wyraził swoje pragnienie życia w demokratycznym i sprawiedliwym społeczeństwie. Jestem dumna, że Wielka Brytania zintensyfikowała działania na rzecz wzmocnienia niezależnych mediów, demokracji i praw człowieka na Białorusi, i nadal będziemy wraz z naszymi zagranicznymi partnerami wzywać władze białoruskie do zmiany kursu" - oświadczyła Wendy Morton, podsekretarz stanu w MSZ odpowiedzialna m.in. za Europę Wschodnią.

Jak sprecyzowano, brytyjskie wsparcie finansowe dla Białorusi w ciągu ostatniego roku obejmowało pomoc dla niezależnych mediów w zakresie zarządzania biznesem i planowania finansowego, wsparcie dla lokalnych dziennikarzy oraz przeciwdziałanie wraz z ONZ przemocy domowej poprzez utworzenie gorącej linii dla kobiet i dzieci.

Reklama

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)

bjn/ akl/