Według obecnych i byłych przedstawicieli władz USA, na których dziennik powołuje się w piątkowym artykule, dowództwo wojskowe planuje wycofać "znaczącą część" sił z Syrii do połowy marca, a cały proces zakończyć do końca kwietnia. Oficjalne stanowisko Departamentu Stanu USA w tej sprawie głosi, że nie ma harmonogramu wycofania amerykańskich oddziałów.

"WSJ" zauważa, że wśród żołnierzy, mających opuścić Syrię, jest ok. 200 Amerykanów, którzy stacjonują w bazie wojskowej położonej w południowej części kraju i która służy jako "nieformalna przeszkoda dla ekspansjonistycznych ambicji Iranu w regionie".

Jednak według źródeł "WSJ" roboczy harmonogram istnieje, i to mimo braku porozumienia z Turcją i innymi sojusznikami w NATO w sprawie utworzenia strefy bezpieczeństwa w północno-wschodniej Syrii, która miałaby uchronić kurdyjskie oddziały przed atakami ze strony Turcji, uważającej je za organizację terrorystyczną. W rozmowach o tym USA i Turcja nie osiągnęły postępu ze względu na sprzeciw Ankary, ale też innych sojuszników NATO, którzy - jak pisze gazeta - "nie są przekonani o skuteczności" utworzenia strefy bezpieczeństwa.

Dziennik podaje, że kurdyjscy przywódcy ostatnie dwa tygodnie spędzili w Waszyngtonie na spotkaniach z wysokiej rangi urzędnikami amerykańskimi, starając się uzyskać od nich zapewnienie, że po wycofaniu sił USA ich oddziały będą bezpieczne. W zeszłym tygodniu prezydent Trump przypadkowo spotkał w swoim hotelu jedną z przedstawicielek kurdyjskiego dowództwa, którą według "WSJ" o tym zapewnił.

Reklama

Brak porozumienia politycznego oznacza, że wycofywanie sił amerykańskich z Syrii postępuje szybciej niż wysiłki polityczne - zauważa "WSJ". "Pewne decyzje wymagają podjęcia. W pewnym momencie albo wypracujemy postęp polityczny, albo trzeba będzie nakazać armii, by spowolniła (wycofywanie oddziałów - PAP), albo trzeba będzie iść naprzód bez towarzyszącego temu procesu politycznego" - powiedział jeden z urzędników USA, cytowany przez gazetę.

Według "WSJ" strona amerykańska w tym tygodniu zaczęła informować europejskich sojuszników w sprawie wycofywania sił USA z Syrii, gdy spotkano się w Waszyngtonie na konferencji poświęconej dalszym planom walki z dżihadystycznym Państwem Islamskim.