"Początek wtorkowego handlu na europejskich giełdach dawał nadzieję na poprawę sytuacji i przynajmniej chwilowe wzrostowe odreagowanie. Jednak seria danych makroekonomicznych, a przede wszystkim rosnący niepokój związany z sytuacją w Hiszpanii, dawały przewagę niedźwiedziom. Nie została ona w pełni wykorzystana, ale trudno liczyć na powstrzymanie niekorzystnych tendencji" - powiedział analityk Open Finance, Roman Przasnyski.

Umiarkowana reakcja na złe informacje to najprawdopodobniej skutek wiary inwestorów w to, że pogarszająca się sytuacja skłoni banki centralne do bardziej energicznych działań. Złe wieści płynęły przede wszystkim z gospodarki niemieckiej. Na dodatek hiszpański minister skarbu wskazał na kłopoty z refinansowaniem zadłużenia tego kraju na rynku długu, co wzmogło spekulacje na temat konieczności międzynarodowej pomocy finansowej dla tego kraju. Minister finansów niemal wprost zaapelował o pomoc w dokapitalizowaniu tamtejszych banków.

"Sesja na warszawskim parkiecie zaczęła się od zwyżki głównych indeksów po niecałe 0,2 proc., ale nie były one jednak w stanie utrzymać się nad kreską dłużej niż kilkadziesiąt minut. Jeszcze przed południem WIG20 spadł w okolice 2055 punktów, tracąc 1 proc. W ciągu dnia skala zniżki nieco się zmniejszyła, jednak o powrocie nas plus nie było mowy" - dodał analityk.

W gronie największych spółek przed południem po kilka dziesiątych procent zyskiwały jedynie akcje Banku Handlowego, KGHM, Lotosu, PKO i Synthosu. O ponad 3 proc. w dół szły walory Pekao. Niewiele ustępowały im papiery PGE. Liderem spadków były zniżkujące o prawie 8 proc. akcje GTC. Posiadacze akcji spółek budowlanych przeżywali ciężkie chwile. Indeks tej branży zniżkował o 5 proc. To skutek ogłoszenia przez PBG oraz jej firmy zależne upadłości układowej. Walory PBG traciły 50 proc., a Hydrobudowy ponad 40 proc. Akcje PBG zdołowały indeks średnich spółek. Zniżkował on o ponad 1,5 proc.

Reklama

"Drugi dzień z rzędu utrzymywała się rozbieżność między indeksami głównych giełd europejskich. Wskaźnik w Paryżu szedł w górę o 1 proc., a DAX tracił chwilami 1 proc. Dopiero pod koniec sesji udało mu się na chwilę wyjść minimalnie nad kreskę. Kolejna ciekawostka to odporność indeksu w Madrycie, który przez niemal cały dzień trzymał się na plusie. Za to w Atenach spadek przekraczał 5" - podsumował Przasnyski.

WIG20 zakończył dzień spadkiem o 1,83 proc. do poziomu 2 039,72 pkt., a WIG zniżkował o 1,7 proc. do 36 653,28 pkt.Obroty wyniosły 448 mln zł.

INDEKSY EUROPEJSKIE - 5.06.2012
Indeks Kurs (pkt) zm. pkt. zmiana
CAC 40 2986,10 31,61 1,07%
DAX 5969,40 -8,83 -0,15%
IBEX 35 6267,80 28,30 0,45%
SWISS MARKET 5714,57 1,23 0,02%
PSI 20 4492,70 20,72 0,46%
IRISH OVERALL 2978,12 -35,83 -1,19%
AEX-Index 284,99 1,92 0,68%
BEL 20 2054,46 5,21 0,25%
Athex Composite 476,36 -25,54 -5,09%
PX 874,60 10,70 1,24%
MICEX 1292,81 -13,05 -1%
BUX 16398,39 -96,44 -0,59%
Euro Stoxx 50 2087,31 8,35 0,4%
Polska
WIG 36653,28 -634,69 -1,7%
WIG20 2039,72 -38,04 -1,83%
mWIG40 2147,52 -34,71 -1,59%
sWIG80 8984,43 -108,39 -1,19%