W swoim blogu w portalu "Ukraińska Prawda" Jurij Łucenko napisał, że ukraińskie władze osiągnęły porozumienie o dostawach broni z pięciu państw NATO: Stanów Zjednoczonych, Francji, Włoch, Polski i Norwegii. Nie podał jednak dalszych szczegółów.

W czasie szczytu Petro Poroszenko powiedział, że zachodnie państwa będą współpracować z Ukrainą w takich sferach, jak logistyka wojskowa, komunikacja, system dowodzenia, a także bezpieczeństwo informatyczne. Prezydent mówił także o "technicznej współpracy wojskowej”, rehabilitacji rannych i dostawach medykamentów. Petro Poroszenko podkreślił, że obiecano mu także "współpracę w sferze broni śmiercionośnej i nieśmiercionośnej”.

Później jednak służba prasowa ukraińskiego prezydenta dodała do jego wypowiedzi słowo "w dostarczaniu", co powtórzyły kijowskie media, jako zapewnienie, że Ukraina otrzyma bezpośrednie wsparcie państw Zachodu polegające na dostawach broni.

Polska prostuje

Reklama

Polska nie dostarczy nowoczesnego uzbrojenia Ukrainie - zapewnił IAR rzecznik MON. Jacek Sońta powiedział, że na szczycie NATO w Newport nie dokonano żadnych ustaleń o tym, iż pięć państw Sojuszu przekaże w tej chwili Ukrainie nowoczesny sprzęt.

Zaznaczył, że zdecydowano jedynie o pomocy w wysokości 15 milionów euro na na reformę dowodzenia ukraińskiej armii, logistykę, walkę z cyberprzestępczością.

>>> Czytaj także: Poznaliśmy treść mińskiego porozumienia. Rosja poza ustaleniami