/>
Średnia płaca w polskich przedsiębiorstwach zatrudniających więcej niż 9 osób wyniosła w grudniu prawie 4,38 tys. złotych. Przybyło też nowych miejsc pracy. Eksperci cieszą się z dobrej sytuacji na rynku pracy.
Główny ekonomista BPS TFI, Krzysztof Wołowicz podkreśla że dane, które opublikował GUS są powodem do zadowolenia. Połączenie dobrych danych o wzroście wynagrodzeń i zatrudnienia oraz informacji o spadających cenach pokazuje, że zwiększają się dochody, którymi dysponują gospodarstwa domowe. Według rozmówcy IAR to dobry sygnał dla przyszłej konsumpcji, a także dla wzrostu gospodarczego.
Wcześniej eksperci przewidywali, że zatrudnienie w grudniu w ujęciu rocznym zwiększyło się o 1 procent, a płace były wyższe niż przed rokiem o 3 procent.
>>> Czytaj też: Woś: Prekariuszom się nie poprawi tylko dlatego, że górnikom się pogorszy
GUS: wynagrodzenie w grudniu wyższe o 3,7 proc. niż przed rokiem
W Polskiej gospodarce rośnie liczba miejsc pracy oraz płace. Główny Urząd Statystyczny podał, że wynagrodzenie w grudniu było o 3,7 procent wyższe niż rok wcześniej. Płace wzrosły w tym samym czasie o 1,1 procent.
Dyrektor departamentu analiz Noble Securities, Krzysztof Radojewski mówi, że w portfelach Polaków zostaje coraz więcej pieniędzy. Ekspert przypomina, że w grudniu mieliśmy do czynienia ze spadkiem cen o około 1 procent. To oznacza, że realnie dysponujemy dochodami, które są o około 4,7 procent wyższe niż przed rokiem. Zdaniem analityka świadczy to o dobrej kondycji rynku pracy i konsumentów. Rozmówca IAR zwraca tez uwagę na rosnące zatrudnienie. Jego zdaniem dane te spowodują, że w społeczeństwie może wzrosnąć optymizm i poczucie stabilności.
Eksperci przewidywali, że zatrudnienie w grudniu w ujęciu rocznym zwiększyło się o 1 procent, a płace były wyższe niż przed rokiem o 3 procent.
Dane opublikowane w grudniu, obrazujące sytuację w listopadzie pokazały, że zatrudnienie w ujęciu miesięcznym wzrosło wówczas o 0,9 procent, a wynagrodzenie było o 2,7 procent wyższe niż rok wcześniej. To nie koniec informacji z polskiej gospodarki. Jutro GUS poda dane o produkcji przemysłowej.
>>> Czytaj też: Państwo bada politykę banków ws. franków. Mogły naruszyć prawa konsumentów »