"Spotkaliśmy się dzisiaj, aby omówić największe od dziesięcioleci zagrożenie dla bezpieczeństwa euroatlantyckiego. Z całą mocą potępiamy rosyjską inwazję na Ukrainę na pełną skalę, umożliwioną przez Białoruś. Wzywamy Rosję do natychmiastowego zaprzestania ataków militarnych, wycofania wszystkich sił z Ukrainy i zawrócenia z obranej przez siebie ścieżki agresji. Ten od dawna planowany atak na Ukrainę, niepodległy, pokojowy i demokratyczny kraj, jest brutalny, całkowicie niesprowokowany i nieuzasadniony" - podkreślili przywódcy państw członkowskich Sojuszu.

"Ubolewamy nad tragiczną stratami istnień ludzkich, ogromnym ludzkim cierpieniem i zniszczeniami spowodowanymi działaniami Rosji. Pokój na kontynencie europejskim został całkowicie zdruzgotany. Świat pociągnie Rosję i Białoruś do odpowiedzialności za ich działania. Wzywamy wszystkie państwa do bezwzględnego potępienia tego ataku. Nikt nie powinien dać się zwieść lawinie kłamstw rosyjskiego rządu" - zaapelowano.

Przywódcy przypomnieli, że trwa obecnie dodatkowe rozmieszczania sił obronnych na wschodniej flance Sojuszu.

"Dokonamy wszelkich rozmieszczeń niezbędnych do zapewnienia silnego i wiarygodnego odstraszania i obrony w całym Sojuszu, teraz i w przyszłości. Nasze środki są i pozostają zapobiegawcze, proporcjonalne i nieeskalacyjne. Nasze zobowiązanie do przestrzegania artykułu 5. Traktatu Północnoatlantyckiego jest niepodważalne. Jesteśmy zdecydowani, aby chronić i bronić wszystkich sojuszników. Wolność zawsze zwycięży ucisk" - skonkludowali szefowie państw i rządów NATO.

Reklama