Za dwuletnią klacz Piacollę nabywca z Arabii Saudyjskiej zapłacił 305 tys. euro. W Janowie Podlaskim na licytacji sprzedano 24 klacze czystej krwi.

Polskie araby są bardzo cenione na świecie i jest to zasługa przemyślanej strategii hodowli - mówi prezes Agencji Nieruchomości Rolnych Leszek Świętochowski. To są stadniny państwowe, nie są nastawione na szybki zysk, mamy też doświadczonych hodowców i to jest gwarantem długotrwałego sukcesu - dodaje.

Każdego roku w Polsce sprzedaje się konie arabskie za miliony euro, ale to nie oznacza, że sprzedajemy te najlepsze - wyjaśnia Leszek Świętochowski. Konie nie trafiają na aukcje przypadkowo, nie są najlepsze, ale są bardzo dobre, a ich sprzedaż nie zagrozi hodowli koni arabskich w Polsce.

W Polsce jest 1000 koni arabskich, tymczasem w USA 50 tys. klaczy - Polska może konkurować z hodowcami na świecie tylko jakością - tłumaczy prezes ANR.

Reklama

Wczoraj podczas aukcji w Janowie Podlaskim sprzedano konie za kwotę 2 miliony 89 tysięcy euro. Najdroższe konie zakupili hodowcy z Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Kataru, Iranu i Wielkiej Brytanii. Na janowskiej licytacji konie kupili także nabywcy ze Szwecji, Danii, Rosji, Belgii i Niemiec.

>>> Czytaj także: Szansa dla polskich sadowników. W USA jest miejsce dla naszej żywności

ikona lupy />
Janów Podlaski (woj. lubelskie), 17.08.2014. Klacz Alabama z SK Janów Podlaski podczas pokazu koni aukcyjnych, 17 bm. W Janowie Podlaskim trwają Dni Konia Arabskiego. Imprezę zakończy po południu 45. Aukcja Koni Arabskich Czystej Krwi "Pride of Poland" (Duma Polski). Licytowanych na niej będzie 28 klaczy wyhodowanych głównie w państwowych stadninach w Janowie Podlaskim, Michałowie i Białce. (wp/cat) PAP/Wojciech Pacewicz / PAP / Wojciech Pacewicz