Hiszpański ambasador napisał, że przesłał do Gdańska "wyrazy współczucia dla rodziny i mieszkańców miasta”. Przypomniał, że Adamowicz zmarł w wyniku ran odniesionych po niedzielnym “brutalnym ataku, godnym potępienia”.

Zamach na prezydenta Gdańska potępiają też hiszpańskie media, przypominając, że Adamowicz zmarł wskutek ran odniesionych w ataku, do którego doszło podczas imprezy charytatywnej. Wydawana w Katalonii “La Vanguardia” informuje, że szef organizującej imprezę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzy Owsiak krótko po śmierci Adamowicza zrezygnował z funkcji.

“La Vanguardia” wskazuje, że w pożegnalnym wystąpieniu Owsiak stwierdził, iż sam był w wielokrotnie ofiarą pogróżek oraz “języka faszystowskiego i nazistowskiego”.

Hiszpańskie media odnotowały deklaracje solidarności z rodziną zabitego samorządowca ze strony polskich polityków wszystkich partii, zgodnie potępiających atak na prezydenta Gdańska.

Reklama

“La Vanguardia” przypomniała o kryminalnej przeszłości napastnika, Stefana W., i jego problemach psychicznych.

Zarówno telewizja TVE, która określiła zamach jako akt godny potępienia, jak i dziennik “El Confidencial” wskazały na zaniedbania dotyczące procedur bezpieczeństwa podczas organizacji gdańskiego koncertu.

“Agresor uzyskał legitymację dziennikarską, dzięki czemu znalazł się w bliskim sąsiedztwie prezydenta miasta, co ułatwiło mu przeprowadzenie śmiertelnego w skutkach ataku” - napisał w internetowym wydaniu “El Confidencial”.

Marcin Zatyka (PAP)