Szykowanie się do zmian trwa już dziś. Jadwiga Emilewicz, która opuszcza nie tylko rząd, lecz także Porozumienie, odmalowała już nawet gabinet dla swojego następcy Jarosława Gowina. Porozumienie utrzyma Ministerstwo Rozwoju, w którym dodatkowo znajdzie się dział „praca”. Do wyprowadzki z resortu szykuje się nie tylko dotychczasowa szefowa, dymisję już złożył jej zastępca Krzysztof Mazur. ‒ Przyszedłem tu, by pracować z Jadwigą Emilewicz. Wraz z nią postanowiłem odejść ‒ oświadczył.
Resort rozwoju wzmocni się nie tylko w związku z dołożeniem mu kompetencji związanych z działem „praca”. Także to, że pokieruje nim lider Porozumienia i przyszły wicepremier Jarosław Gowin, świadczy, że koalicjant PiS zamierza wiele zainwestować w swoją „ministerialną enklawę”.
‒ Gowin uważa, że naturalną bazą dla Porozumienia są przedsiębiorcy i samorządowcy ‒ twierdzi jeden z jego współpracowników. Z tego punktu widzenia silnie umocowany resort rozwoju to idealna instytucja dla realizacji politycznej agendy Gowina. Dotychczas to temu ministerstwu podlegały m.in. przedsiębiorstwa, które uzyskały status centrów badawczo-rozwojowych, Urząd Zamówień Publicznych, Urząd Patentowy czy inspektorat budowlany.
Zbigniew Ziobro umacnia się zaś w resorcie sprawiedliwości. ‒ Ma tam zdyscyplinowaną drużynę. Jego ludzie szybko się uczą i reagują, tego nie można im odmówić ‒ mówi polityk innej frakcji prawicy.
Jak wynika z naszych nieoficjalnych informacji, szefowi resortu sprawiedliwości udało się na ostatnim posiedzeniu rządu zdobyć dodatkowe fundusze na Instytut Wymiaru Sprawiedliwości, jednostkę podległą jego resortowi. ‒ Chodzi o zwiększenie możliwości dawania odporu w sprawie praworządności ‒ podkreśla nasz rozmówca.
Porozumienie i Solidarna Polska będą też miały przyczółki w kancelarii premiera. Pojawią się tam dwaj ministrowie bez teki z nadania obu ugrupowań. Koalicjanci walczyli, by zakresy odpowiedzialności, jakie zostały im przydzielone, odpowiadały ich strategicznej orientacji. I tak, jak resort rozwoju ma dać Porozumieniu możliwość zjednywania sobie przedsiębiorców, tak minister w kancelarii premiera Michał Cieślak będzie miał za zadanie zapewnić przychylność samorządowców.
‒ Ponoć przy kancelarii premiera ma powstać nawet jakaś rada samorządowa. Gowin i jego ludzie będą więc mieli sporo okazji do pokazania się w terenie, nawiązania kontaktów i rozbudowania struktur ‒ diagnozuje jeden z wpływowych polityków PiS.
W sprawie kompetencji nowego ministra w KPRM toczył się koalicyjny spór. Z naszych rozmów wynika, że Porozumienie chciało pierwotnie okroić kompetencje wiceszefa MSWiA Pawła Szefernakera z PiS, który jako rządowy pełnomocnik ds. współpracy z samorządem regularnie współprzewodniczy Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, a dodatkowo nadzoruje wojewodów czy regionalne izby obrachunkowe.
‒ Intencje były takie, by rządowego pełnomocnika wyrugować z MSWiA i przenieść do kancelarii premiera. Ale PiS się nie zgodził, stąd kompetencje nowego ministra, niepokrywające się z kompetencjami Szefernakera ‒ twierdzi jeden z naszych rozmówców. Jak słyszymy, Porozumienie może wykorzystać tę funkcję, by wrócić do pomysłu „deglomeracji”, z którym wystąpiło jeszcze w trakcie kampanii samorządowej. Chodzi o przeniesienie istotnych instytucji z Warszawy czy innych największych ośrodków do miast powiatowych, które w przeszłości miały status siedziby województwa.
Michał Woś z Solidarnej Polski ma dać swojej partii szansę realizowania agendy światopoglądowej jako minister do praw obywatelskich i tożsamości europejskiej. SP prowadzi kampanię na rzecz wycofania się Polski z konwencji stambulskiej. Ale też widać, że SP zmienia ton w kwestii dyskusji o prawach osób LGBT. Patryk Jaki, europoseł ugrupowania, napisał ostatnio, by nie używać terminu „ideologia LGBT”, lecz „ideologia gender”.
Polityczni konkurenci patrzą sceptycznie na plany koalicjantów. ‒ Te funkcje SP i Porozumienie dostały po to, by Ziobro i Gowin obronili się w swoich partiach. Faktycznie będzie od nich zależnych kilku urzędników, więc za wiele nie będą mogli zrobić ‒ mówi osoba z obozu rządowego. ©℗
Komentarze (1)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarsze