Od lat 90. XX w. trend był spadkowy. Dane za ostatni rok przerywają tę dynamikę. Profesor Ewa Helwich, konsultant krajowa ds. neonatologii, przekonuje w rozmowie z DGP, że to efekt wyroku Trybunału Konstytucyjnego i zakazu aborcji z powodu przesłanki embriopatologicznej.

W efekcie rodzi się więcej dzieci z wadami letalnymi (czyli śmiertelnymi), które umierają w ciągu pierwszego roku życia. Wiele z nich już w pierwszym dniu: tutaj wskaźnik wynosi 1,28 na tysiąc urodzeń. Rok wcześniej było to 1,08, a w 2019 r. 1,18 na tysiąc. Tych, które umarły, nie ukończywszy roku, jest 3,9 promila. Nominalnie to niedużo: dotyczy 1,3 tys. dzieci. Wskaźnik wciąż jest niższy niż 20 lat temu, ale pierwszy raz zaburza spadkową dynamikę i cofa Polskę o kilka lat w statystykach.

Zapraszamy do zapoznania się z komentarzem autorki tekstu.

Reklama